Plan pielęgnacji włosów na lipiec - nawilżanie i ochrona przeciwsłoneczna
sobota, lipca 11, 2015Hej kochane :)
Wprawdzie już kilka dni miesiąca za nami, ale chciałabym pokazać Wam mój plan pielęgnacji włosów na lipiec. Może troszkę późno, ale lepiej niż wcale, prawda? ;) W tym miesiącu nie stawiam na zapuszczanie, tak jak miało to miejsce w miesiącach poprzednich. Tym razem chciałabym skupić się mocniej na naprawdę dobrym nawilżeniu włosków oraz ochronie przeciwsłonecznej. Upalne dni bowiem mogą dać im niezły wycisk i je przesuszyć, a tego bym bardzo nie chciała. Zobaczcie co przygotowałam dla swoich pukli na ten miesiąc.
Do codziennego mycia włosów będę używała szamponu z olejem makadamia Chenice. To myjadło przeznaczone jest do włosów suchych, przesuszonych przez słońce. Mam nadzieję, że będzie dobrze nawilżało i chroniło włosy podczas mycia. Stosowałam ten szampon już jakiś czas temu i pamiętam, że sprawdzał się bardzo dobrze.
Odżywek w tym miesiącu będzie kilka. Sprawdzona, świetna i ładnie nawilżająca z Białego Jelenia. O niej więcej dowiecie się z tego posta (KLIK).
Całkowita dla mnie nowość Garnier Fructis wzmacniająca. Swoją drogą, już od bardzo, bardzo dawna nie miałam okazji używać odżywek drogeryjnych i jestem strasznie ciekawa jak moje włosy na nią zareagują ;) Zobaczymy.
Koktajl witaminowy do włosów Marion - już go kiedyś stosowałam i postanowiłam do niego w tym miesiącu powrócić. Może tym razem poradzi sobie nieco lepiej z moimi włosami. Więcej o nim tutaj (KLIK).
Dwa balsamy od Babci Agafii, które sprawdzały się super i dawały fajne rezultaty - balsam Ochrona Koloru oraz balsam Odżywczy. Poczytacie o nich tutaj (KLIK) i tutaj (KLIK). Zostało mi ich już bardzo niewiele w opakowaniach i chcę je zdenkować.
Postanowiłam również w końcu wypróbować system 3-fazowej rekonstrukcji włosów KeraBond od Chenice. Szampon, olejek oraz maseczka - mam tylko ich próbki, ale jestem ich działania ciekawa, dlatego w tym miesiącu na pewno je wypróbuję.
Coś cięższego, czyli maska - w lipcu będzie to nawilżająca maska z ekstraktem z oliwy z oliwek LaChinata.
W tym miesiącu postanowiłam również powrócić do olejowania. Dawno już nie dostarczałam moim włosom tej przyjemności, którą wręcz uwielbiają, dlatego też w lipcu postaram się jak najczęściej (co najmniej 2 razy w tygodniu) nakładać olej na całą długość na noc. Będzie to regenerujący olejek z Yves Rocher.
Tak oto wygląda mój plan pielęgnacji włosów na miesiąc lipiec. A jak tam Wasze plany? Co zafundujecie swoim puklom tym razem? Piszcie mi o tym koniecznie w komentarzach pod tym postem.
Buziaki :*
P.S. Chciałabym Wam przypomnieć, że jeszcze do niedzieli (12 lipca) do godziny 23:59 możecie zgłaszać się do rozdania na moim blogu. Do zgarnięcia zestaw kosmetyków firmy Nova Kosmetyki. Te z Was, które jeszcze się nie zgłosiły serdecznie zachęcam, ponieważ warto. Produkty są godne uwagi i wypróbowania. Wiem, bo sama testuję właśnie taki sam zestaw jaki jedna z Was może otrzymać :) Swój udział zgłaszajcie TUTAJ. Zapraszam :)
29 komentarze
tyle dobroci) wiele z tych rzeczy bym przetestowala
OdpowiedzUsuńWiększość z tych rzeczy mogę Ci polecić :)
UsuńNie mam planów, moje włosiaki będą dostawać to czego będą potrzebować :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dobrze o nie zadbasz :)
UsuńNie znam ani jednego z tych produktów, chętnie więc przeczytam pod koniec miesiąca jak się sprawdziły :D
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie post podsumowujący pielęgnację lipcową. Tak że zapraszam :)
UsuńMiałam tylko szampon Fructis z tej serii i był niezły :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak spisze się u mnie ta odżywka Fructis, to może i na szampon się później skuszę ;)
UsuńNie dbam o włosy jakoś szczególnie, ale swego czasu wypróbowywałam kilka odżywek. Będę czekać na opisanie wrażeń po tych, których w tym misiącu Ty użyjesz. :)
OdpowiedzUsuńwww.essenceofcharm.blogspot.com
Na pewno podzielę się moimi wrażeniami z lipcowej pielęgnacji :)
UsuńOdżywka z Garniera sprawdziła się u mnie świetnie, natomiast balsam Ochrona Koloru obciąża mi włosy.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak u mnie Garnier będzie działał. Fajnie, że w Twoim przypadku się sprawdził :)
UsuńOoo kupiłaś mojego ulubionego Fructisa :D
OdpowiedzUsuńTak go zachwalacie, dziewczyny :) Oby i u mnie dobrze zadziałał :)
UsuńKusisz tą odżywką Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii Garniera co Ty masz odżywkę jak recenzowałam maskę. Jest naprawdę dobra :)
Muszę się wybrać do Ciebie i poczytać o tej maseczce. Zainteresowałaś mnie nią.
UsuńKilka z tych produktów znam, a resztę chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzastanawia mnie ta odżywka z garniera :) żółta i pomarańczowa były dobre, wiec ta pewnie też :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam ani jednej. To będzie mój pierwszy Garnier ;)
UsuńA ja w tym miesiącu wręcz przeciwnie- totalny leniwy minimalizm :))
OdpowiedzUsuńNo czasami można sobie odpuścić skomplikowane pielęgnacje ;)
UsuńCzekam na aktualizację, aby się dowiedzieć jak się te wszystkie smaczki sprawdziły! :D
OdpowiedzUsuńMam tą odżywkę z Garniera ale niestety mnie nie zachwyciła :) Jestem ciekawa maski, bo pierwszy raz o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńJa mam szampon Garnier z tej serii i nawet go lubię :) Sporo tego u Ciebie, ale ja też tak mam :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Jelonka i Garniera :)
OdpowiedzUsuńBabcię Agafię uwielbiam. Maski są naprawdę dobre!
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie odżywka z Białego Jelenia ;)
OdpowiedzUsuńostatnio trafiłam w internecie na sklep BOSCO DESIGN fajne kosmetyki do włosów
OdpowiedzUsuń