Włosowa aktualizacja - moje włosy po marcowej pielęgnacji
czwartek, kwietnia 02, 2015Witajcie moje drogie :)
Z początkiem nowego miesiąca przychodzę do Was z moją aktualizacją włosową. Te z Was, które słyszały o mojej akcji lub w niej uczestniczą (akcja "Zapuszczamy - Wygrywamy!") wiedzą, że znów staram się o szybki przyrost moich drastycznie ściętych włosków. W marcu dominowała więc pielęgnacja, która kładła nacisk właśnie na szybki porost. Czy tak się właśnie stało i moim włosom przybyło dodatkowych, cennych centymetrów? Oto podsumowanie marcowego zapuszczania i pielęgnowania.
1. Szampon ziołowy Fitomed
2. Odżywka do włosów nawilżająca Biały Jeleń
3. Balsam do włosów odżywczy Bania Agafii
4. Maska do włosów z minerałami przyspieszająca porost Planeta Organica
5. Jantar - wcierka do skóry głowy przyspieszająca porost
6. Olejek odżywczy do włosów i skóry głowy Łaźnia Agafii
7. Gliceryna pod olej.
Dokładniejszy opis marcowego zestawu pielęgnacji włosów znajdziecie pod tym linkiem (KLIK).
A tak oto prezentują się moje włosy w lutym oraz po marcowej pielęgnacji. Zdjęcia są koszmarnej jakości, nie wiem dlaczego nagle przestały dobrze wychodzić. Światło za każdym razem robi mi psikusy i nie sprzyja mi w żadnym stopniu. Kolor moich włosów na każdej fotce jest zawsze inny, więc od razu uprzedzam, że farbowania nie było ;)
Generalnie jestem zadowolona z mojej pielęgnacji, którą narzuciłam sobie w minionym miesiącu. Włosy przez cały czas były ładnie nawilżone, szampon ziołowy nie spowodował ich wysuszenia (czego się lekko obawiałam), końcówki włosów są cały czas w świetnym stanie a skóra głowy nie zaprotestowała na żaden kosmetyk, z którym miała styczność.
Jeśli zaś chodzi o główny aspekt moich marcowych starań czyli porost, to sytuacja przedstawia się następująco. Włosy zyskały na długości 1cm. Jest to dość średni wynik (bez wspomagaczy rosną one tylko 0,5cm miesięcznie). Dzięki zastosowaniu przyspieszaczy wzrostu udało mi się uzyskać takie a nie inne rezultaty. Myślę, że najbardziej przyczynił się do tego Jantar, ponieważ to on miał najczęściej styczność z moim skalpem i cebulkami włosowymi. Już wkrótce na blogu znajdziecie moją opinię o tej wcierce.
Myślę, że porównanie tych dwóch zdjęć pokazuje jednak, że moim włosom udało się troszkę podrosnąć. Skręt zaczyna się już nieco bardziej uwydatniać na końcach i liczę na to, że z każdym dodatkowym centymetrem będzie stawał się coraz ładniejszy. Nie mam już się co oszukiwać, że moje włosy zaczynają się falować i skręcać od ramion w dół. I tyle! Pozostaje mi tylko walczyć o kolejne centymetry i to zamierzam robić również w kwietniu. Mój plan pielęgnacji na bieżący miesiąc poznacie już niebawem.
Co myślicie o mojej marcowej pielęgnacji? Podoba Wam się zestaw, który stosowałam? Miałyście może któryś z moich kosmetyków? Jeśli tak, to chętnie poczytam Wasze opinie.
Ściskam Was mocno :)
30 komentarze
Nie miałam żadnego z tych produktów, ale u mnie marzec też minął pod znakiem zapuszczania :) Mi udało się wywalczyć 3 cm ;) Też niestety mam zawsze problem ze zdjęciami, kolor też za każdym razem wychodsi inny - musze sie w końcu zastanowić nad kupnem aparatu :/
OdpowiedzUsuńjak tego dokonałaś? 3 cm? :>>>
UsuńKochana! Już lecę na Twojego bloga czytać co takiego stosowałaś, że osiągnęłaś tak duży przyrost :)
Usuńwidać, że włoski rosną! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że faktycznie choć troszkę to widać :)
UsuńTyle już przeczytałam pozytywnych opinii o tej wcierce, że w końcu muszę ją wypróbować. Włoski wyglądają ślicznie (jak ja bym chciała, żeby moje tak się skręcały!)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana za miłe słowa :* U mnie niestety Jantar nie spisał się jakoś rewelacyjnie.
UsuńWidać, że urosły :) powodzenia w dalszym zapuszczaniu :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję żeby nie zapeszać ;)
Usuńwlasnie kupilam ta odzywke z bialego jelenia no i bede testowac :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się u Ciebie spisze :)
UsuńFajny zestaw ! Dużo rosyjskich kosmetyków, a to lubię :) Po zdjęciach widać, że urosły! Gratuluję wytrwałości, ja nie mam cierpliwości do Jantaru i szybko rezygnuję...
OdpowiedzUsuńJa jak się na coś zawezmę, to nie ma zmiłuj ;) A na Jantar się właśnie w marcu zawzięłam :P
UsuńA ja Jantar zaczynam od poniedziałku :) Reszty kosmetyków nie znam, ale kiedyś pewnie sama spróbuje czegoś rosyjskiego, a Twoje włosy coraz ładniejsze ! I mam wrażenie że coraz gęstsze się robią
OdpowiedzUsuńObyś miała rację kochana, że się zagęszczają :) Dziękuję za miłe słowa. Dużo dla mnie znaczą :*
UsuńDobry i centymetr do przodu, zamiast 0,5 ;) Wloski prezentuja sie slicznie :)
OdpowiedzUsuńTroszkę jestem rozczarowana tym wynikiem, ale może masz rację :) Lepsze to niż nic ;) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńZestaw widzę fajnie skomponowany :) Ja uzyskałam przyrost 1,5 cm i muszę tez u siebie zrobić aktualizację :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci takiego ładnego wyniku pielęgnacji :) Czekam na Twoją aktualizację.
UsuńA włoski rosną :) Super
OdpowiedzUsuńOpornie, ale rosną ;)
UsuńMasz ładny skręt :)
OdpowiedzUsuńDo ładności potrzeba mu jeszcze sporo centymetrów, niestety :( Ale dziękuję za komplement :*
UsuńNiech sobie dalej tak rosną.. :D
OdpowiedzUsuńMyślę zdecydowanie tak samo jak Ty :) Niech rosną! :P
UsuńTo, że włosy wyglądają na zdjęciach bardzo różnie to standard, chyba większość z nas ma z tym problem.
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują Twoje włosy :) Oby tak dalej :)
Dziękuję Ci za komplement :) Będę się starała aby z miesiąca na miesiąc prezentowały się coraz lepiej.
UsuńJantar jest mi dobrze znany i go lubię ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie niestety rewelacji nie zrobił :(
UsuńU mnie jantar tez przyspiesza wzrost. Patrząc na zdjęcia myślałam ze wiecej urosły. Chociaz 0,5 cm wiecej to tez dobrze :)
OdpowiedzUsuń