Cześć kochane :)

W związku z akcją, którą przeprowadzam na swoim blogu i do której zgłaszać się możecie jeszcze do 14 marca (WEŹ UDZIAŁ) powróciłam znów do planów pielęgnacyjnych. Jakiś czas temu z nich kompletnie zrezygnowałam, ale akcja spowodowała, że plany znów będą bardzo przydatne, ponieważ tylko kiedy miałam taki miesięczny plan potrafiłam się go trzymać i być systematyczna w swoich działaniach. A o to przecież w tym wszystkim chodzi żeby regularnie stosować wybrane przez siebie kosmetyki czy suplementy aby włoski miały szansę w miarę szybko podrosnąć. Zgodzicie się ze mną, prawda? :)

Dość długo myślałam co wybrać do marcowej pielęgnacji nie mogąc się zdecydować na konkretny zestaw "porostowy". W końcu jednak udało mi się stworzyć plan pielęgnacji włosów na marzec. Jesteście ciekawe co się na niego składa? Przedstawiam Wam go poniżej. Jeśli bierzecie udział lub dołączycie się do mojej akcji zapuszczania włosów, to jak najbardziej możecie kopiować moje kosmetyczne pomysły na porost :)

1. Szampon do włosów suchych i normalnych Fitomed
2. Odżywka do włosów nawilżające kozie mleko Biały Jeleń
3. Odżywczy balsam do włosów Bania Agafii
4. Mineralna maska przeciw wypadaniu włosów Planeta Organica
5. Olejek do włosów - odżywienie włosów Łaźnia Agafii
6. Gliceryna pod olej
7. Wcierka do skóry głowy Jantar.

Mam zamiar do każdego mycia włosów stosować delikatny szampon ziołowy z Fitomedu, a następnie nakładać na włosy na kilka minut nawilżającą odżywkę Biały Jeleń lub balsam do włosów Bania Agafii (jakoś naprzemiennie). Raz w tygodniu nałożę na głowę oraz długość włosów mineralną maskę przeciw wypadaniu Planeta Organica. Maskę będę trzymała nieco dłużej niż odżywki, myślę, że około 10-15 minut. Raz w tygodniu uraczę swój skalp olejem odżywiającym Łaźnia Agafii, który ponoć również ma pobudzić włosy do wzrostu. Olej będę trzymała na głowie i włosach około godziny. Pod olej nałożę zawsze nawilżającą glicerynę (więcej na temat tej metody pisałam Wam tutaj). No i kluczowy punkt pielęgnacyjny to wcierka na porost włosów - zdecydowałam się w ostateczności na Jantar. Wiem, że są o nim różne opinie, ale ja jeszcze nigdy nie miałam okazji używać tej odżywki, więc w końcu postanowiłam, że sama ją wypróbuję. Oby przyniosła oczekiwane rezultaty. Podzielę się z Wami moją opinią o Jantarze po miesięcznej kuracji.
Na żadne suplementy diety w tym miesiącu się nie zdecydowałam, ponieważ chcę rzetelnie sprawdzić działanie samego Jantaru (oraz pozostałych kosmetyków).

No i to by było na tyle jeżeli chodzi o mój plan pielęgnacji na marzec. Jestem bardzo ciekawa jakie Wy zestawy włosowych kosmetyków sobie przygotowałyście na ten miesiąc. A może wcale nie robicie sobie takich planów? Piszcie mi o tym w komentarzach, chętnie się dowiem :)

Jeszcze raz zapraszam do dołączania się do mojej AKCJI: ZAPUSZCZAMY-WYGRYWAMY! Walczmy razem o dodatkowe centymetry naszych włosów, a będzie nam łatwiej wytrwać :)

P.S. Zobaczcie jakiego pięknego storczyka dostałam od mojego Ł. na naszą rocznicę :) Lubicie te kwiatki? Bo ja je wręcz ubóstwiam :)




Ściskam Was mocno :*