Sok z aloesu - jak sprawdził się w pielegnacji moich włosów - recenzja

środa, kwietnia 09, 2014

Cześć :)

Przychodzę do Was z kolejną recenzją, tym razem soku z aloesu. Gościł on w mojej marcowej pielęgnacji włosów. Chciałabym dziś podzielić się moją opinią na jego temat. Czy i jak się sprawdził, jakie były efekty jego stosowania, oraz w jaki sposób go używałam. Zapraszam Was do lektury :)

Co to takiego aloes?

Aloes jest rośliną z rodziny sukulentów. Jej ojczyzną jest Afryka, spotykana jest jednak w wielu innych miejscach na świecie. Ma ona znakomite zdolności do przystosowywania się do warunków, w których egzystuje. Dlatego tak łatwo jest jej przetrwać w trudnym i najczęściej pustynnym środowisku, z którego właśnie pochodzi. Zawdzięcza to umiejętności gromadzenia wody w swoich grubych liściach. Potrafi przeżyć bez niej nawet 5 lat!

Źródło

Aloes ma wiele właściwości leczniczych, które już bardzo dawno temu zostały docenione przez ludzi i są wykorzystywane do dziś. Liście, a właściwie miąższ liści aloesu składa się przede wszystkim z wody. Stanowi 96% jego całości. Reszta, czyli 4%, to 270 składników o dużej aktywności biologicznej. Aloes jest źródłem białek, witamin: C, B1, B2, B3 i beta-karotenu, potasu, wapnia, magnezu, sodu, fosforu, cynku, siarki i żelaza. Dzięki tym składnikom oraz wielu innym, które kumuluje w sobie ta roślina, jest pomocna w naprawdę wielu schorzeniach. Między innymi przyspiesza gojenie otwartych ran i oparzeń, łagodzi opuchliznę, bóle zębów, jest też dobry na żylaki, łuszczycę oraz trądzik, doskonale nawilża skórę oraz włosy, przeciwdziała powstawaniu zmarszczek.
Sok z aloesu przyjmowany do wewnątrz pomoże nam w osłabieniu, braku odporności oraz przy niedoborze witamin i minerałów. Jeśli cierpimy na dolegliwości związane z układem trawiennym, mamy wrzody żołądka, borykamy się z zaparciami, biegunkami, zapaleniem jamy ustnej czy jelit, wtedy warto sięgnąć właśnie po ten sok. Potrafi on doskonale oczyścić nasz organizm z grzybów oraz drożdży, które działają zatruwająco. Dobry jest także dla osób cierpiących na cukrzycę, ponieważ obniża poziom cukru we krwi. Jeśli chcemy schudnąć, to aloes jest również w tym pomocny poprzez właściwości przyspieszania przemiany materii oraz działaniu przeczyszczającym.


Jak aloes zadziałał na moje włosy, oraz w jaki sposób go aplikowałam?


Sok z aloesu zakupiłam w aptece Super-Pharm za 10zł (cena w promocji). Była to duża 1 litrowa butla. Zawartość soku z aloesu to 99,7%. Bardzo ważne jest też, aby w kupowanym przez nas produkcie nie było w składzie cukru. Sok ten stosowałam podczas mojej pielęgnacji marcowej.




Po pierwsze, dolewałam go do szamponu przed każdym myciem. Była to tak zwana metoda kubeczkowa mycia włosów, ale zamiast wodą, szampon rozcieńczałam właśnie sokiem z aloesu. Proporcje takiej mieszanki to około 4 małe łyżeczki szamponu oraz 25ml soku. Wszystko mieszałam w słoiczku i tak powstałą pianą myłam włosy.
Po drugie, stosowałam czysty sok przed każdym olejowaniem włosów (humektanty pod emolienty). Spryskiwałam suche włosy sokiem a następnie nakładałam na nie olej.
Moje włosy bardzo polubiły się z sokiem z aloesu. Na obie metody reagowały pozytywnie. Po miesiącu stały się bardzo dobrze nawilżone i odwdzięczały mi się pięknym skrętem i naprawdę ładnym blaskiem. Z całą pewnością będę wracała do stosowania aloesu.

Jestem bardzo ciekawa, jak u Was sprawdzał się aloes w pielęgnacji włosów. A może jeszcze nie miałyście okazji go stosować? Czekam na Wasze komentarze.

Pozdrawiam serdecznie! :)


Inne posty na podobny temat:

45 komentarze

  1. Jeszcze nie miałam okazji próbować, ale chyba się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez dodaje sok aloesowy, ale do odżywki i widze fajne efekty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też ciekawy sposób. Muszę go koniecznie wypróbować :)

      Usuń
  3. Nigdy nie miałam soku aloesowego :) Może kiedyś zakupię

    OdpowiedzUsuń
  4. ja oloes używałam ( choć nie włosowo) odkąd byłam dzieckiem. Zawsze u mnie w domu była doniczka z aloesem a ja przeciarałam tawrz listkami, od kilku lat popijam sok a od niedawna stosuje go i również aloes stężony 10x z ZSK na włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie piłam soku aloesowego i chyba się raczej na to nie zdecyduję ;)

      Usuń
  5. Muszę go kupić, nie wiedziałam, że jest taki tani:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu zainwestować w sok z aloesu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto go używać. Moje włosy były bardzo zadowolone :)

      Usuń
  7. Mam zamiar wypróbować ten drugi sposób z aloesem pod olej. Mam nadzieję że też będę zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. i ja muszę koniecznie kupić sok z aloesu

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam okazji go stosować ale szukam produktu o takich właściwościach pewnie się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto w niego zainwestować :) Świetnie nawilża włosy.

      Usuń
  10. Jak moje włosy podrosną, to też spróbuję :) bo ten skręt mnie ciekawi, mam ogólnie falowane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja choduję sobie aloes, ale podraznia mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym chciała aloes mieć na parapecie :) Muszę się koniecznie porozglądać za nim w ogrodniczych sklepach :) Wszystkim kusisz kusicielu ;P

      Usuń
  12. Kiedyś zrobiłam mgiełkę aloesowo-lnianą-upuściłam sok z liści aloesu. Jak tylko spotkam go gdzieś w promocji, to kupię i spróbuję stosowania pod olej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest bardzo dobry sposób na nawilżenie włosów oraz utrzymanie wody we włosach. Polecam!

      Usuń
  13. jeszcze nigdy nie stosowałam soku z aloesu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. W najnowszej gazetce Super Pharm ten żel też jest w promocji za 9,99. Szkoda się nie skusić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go nabyłam w takiej właśnie promocji. Bierz, bo warto! :)

      Usuń
  15. ja też dodaję do szamponu i widac efekty, włosy są błyszczące i nie są suche ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie stosowałam soku z aloesu. Może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Samego aloesu nie stosowałam... za dużo mam w domu i zawsze zapominam sobie urwać i zmiksować liść. Przekonujesz mnie jednak do działania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Cię zainspirowałam :) U mnie aloes naprawdę dobrze się spisał, tak że polecam stosowanie :)

      Usuń
  18. Sok w przystępnej cenie i w dodatku ma fajne działanie. Muszę go upolować !


    rzetelne-recenzje.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja mam wrazenie ze strasznie mi suszy włosy i robi na głowie puch....włosy po aloesie dochodza do siebie bardzo długo, jak sądzicie dlaczego tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem to złe proporcje humektantów oraz emolientów. Jeśli przedobrzysz z nawilżaniem, a zaniedbasz natłuszczanie włosów, to możesz mieć takie właśnie efekty na głowie.

      Usuń
  20. aloes jedynie pije ten słodzony, do tego naturalnego w 100 % nie mogę się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  21. o łał super jest ten aloesowy syrop :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś używałam go ale kompletnie się u mnie nie sprawdził ale mam ochotę jeszcze raz go spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Raczej na uprawę aloesu bym się nie zdecydowała, za to kupuje sok z aloesu z oleofarm. Świetny i co najważniejszy naturalny. Większość leków czy kosmetyków garściami czerpie z natury. Więc dlaczego i my nie mamy z niej korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiedziałem, że sok z aloesu ma zastosowanie w kosmetologii :) ja tam wolę go w formie do picia, jest super dodatkiem do diety

    OdpowiedzUsuń
  25. Przyznam szczerze, że nie znałam soku z aloesu od tej strony, czyli urodowo pielęgnacyjnej ;) Bardziej kojarzył mi się jako esencja na podniesienie odporności, ale kto wie - trzeba będzie wypróbować go i na włosy, szczególnie zimą :)

    OdpowiedzUsuń