Olejek Khadi stymulujący wzrost włosów - recenzja
wtorek, kwietnia 08, 2014Witam :)
Już dawno nie było żadnej recenzji, więc postanowiłam dziś napisać Wam o olejku Khadi. Jest to bardzo pożądany przez większość włosomaniaczek kosmetyk. Ja także bardzo pragnęłam go mieć, aż w końcu nadszedł ten dzień, kiedy stałam się dumną jego posiadaczką :) Jakie zrobił na mnie wrażenie? Jeśli jesteście ciekawe, to czytajcie dalej.
1. Opis producenta
Olejek stymulujący wzrost włosów i powstrzymujący wypadanie przyspiesza porost włosów i zapobiega ich utracie. Jest wykonany z najlepszych naturalnych ziołowych składników.
Wykonany na bazie oleju sezamowego, kokosowego i rycynowego. Olejek wzmacnia i odżywia włosy, zapobiega wypadaniu włosów, stymuluje ich szybszy wzrost, zapobiega przedwczesnemu siwieniu.
- Olej sezamowy wnika w głąb włosa, odżywiając go od cebulek aż po końce.
- Olej kokosowy odżywia włosy.
- Olej rycynowy przyspiesza wzrost włosów.
- Amla nadaje włosom blask, wzmacnia, ochrania przed infekcjami skóry, usuwa łupież, przyśpiesza wzrost, zapobiega przedwczesnemu siwieniu i wypadaniu.
- Bala wzmacnia włosy oraz nadaje im witalność.
- Olej z wyciągiem z rozmarynu posiada silne właściwości odkażające, zapobiega powstawaniu infekcji skóry głowy oraz powstawaniu łupieżu.
- Bhringaraj działa odżywczo na skórę głowy. Zapobiega wypadaniu włosów, łysieniu i siwieniu włosów oraz rozdwajaniu się końcówek. Sprawia, że włosy są miękkie oraz podatne na układanie
- Brahmi nadaje sprężystość
- Olej z nasion marchwi odżywia włosy.
Posiada certyfikat BDIH - dzięki któremu możemy mieć pewność, że produkt jest naturalny i ekologiczny.
2. Skład
Sesamum Indicum (Sesamol), Cocos Nucifera (Kokosnubol), Ricinus Communis (Castrol), Citrullus Colycynthis (Koloquinthe), Sida Cordifolia (Bala), Abrus Precatorius (Gunja), Butea Monosperma (Palasa), Vinca Rosea (Immergrun), Trigonella Foenum Graecum (Bockshornklee), Eclipta Alba (Bringaraj), Bacopa Monnieri (Brahmi), Daucus Carota Sativa (Karottenol), Rosmarinus Officinalis (Rosmarin)
3. Cena i dostępność
Olejek jest dostępny w sklepach internetowych z kosmetykami ajurwedyjskimi lub w podobnych sklepach stacjonarnych. Cena olejku to 58zł / 210ml.
4. Moja opinia
Opakowanie olejku jest wykonane z dość twardego plastiku. Buteleczka ozdobiona jest eleganckimi naklejkami, które przykuwają uwagę. Opakowanie zamyka się "na klik", bardzo wygodne. Aplikacja olejku jest łatwa i pozwala na wydobycie takiej ilości produktu, jaką chcemy. Olej nie wylewa się z buteleczki nadmiernie, co pozwala na czyste i estetyczne korzystanie z kosmetyku.
Olejek Khadi planowałam używać w celu pobudzenia moich włosów do szybszego wzrostu. Niestety, ale już po drugim zastosowaniu go na skalp spowodował on podrażnienie skóry głowy. Zaczęła swędzieć i miejscami pojawiły się zaczerwienienia. Musiałam więc przerwać stosowanie olejku na skórę głowy. Przez to nie mogę się wypowiedzieć na temat działania kosmetyku na porost włosów. Postanowiłam jednak, że nie zrezygnuję całkowicie z używania Khadi. Nakładałam go tylko na długość włosów (od ucha w dół). Tą czynność powtarzałam 3 razy w tygodniu. Trzymałam olejek na włosach przez 1,5 godziny, po czym zmywałam.
Konsystencja oleju jest dość gęsta. Olej jest wydajny - przez miesiąc stosowania 3 razy na tydzień zużyłam 3/4 opakowania. Zapach kosmetyku nie należy do najprzyjemniejszych. Jest strasznie intensywny, wręcz duszący. Mi nie przypadł do gustu. Utrzymuje się na włosach do kolejnego mycia. Co do działania olejku Khadi, to niestety nie mogę napisać nic na temat zwiększenia porostu czy zahamowania wypadania (bądź jego zwiększenia - u wielu dziewczyn tak niestety działał), ponieważ nie mogłam stosować go na skalp. Na długości włosów spisywał się dobrze. Moje włosy go polubiły. Stały się bardziej lśniące oraz sprężyste, ładnie się układały. Olej dobrze się zmywał z włosów, nie miałam z tym nigdy trudności. Nie kupię już ponownie tego kosmetyku, ponieważ podrażnił skórę mojej głowy. Jest zdecydowanie nie dla mnie. Natomiast na długości włosów można osiągnąć podobne efekty, jak po jego stosowaniu, znacznie tańszymi olejami.
A Wy miałyście styczność z olejkiem Khadi? Jakie były Wasze wrażenia? Czekam na opinie.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
47 komentarze
Miałam go kupić bo mam problem z wypadajacymi włosami, ale boję się podrażnienia jak Ty. Chyba zrezygnuje, bo do najtańszych nie należy
OdpowiedzUsuńNo niestety jego cena może odstraszać :(
Usuńostatnio i mi "coś" podrażniło skalp ;/ wydaje mi się, że jest to wina wcierki ale nie jestem jeszcze tego pewna
OdpowiedzUsuńco do olejku to nigdy go nie miałam i powiem szczerze, że nie miałam na niego parcia, że muszę go mieć
Ja przetestowałam i mam w końcu spokój ;) Na pewno nie kupię go już ponownie.
UsuńNigdy go nie miałam i nie planuję go mieć :) Moim zdaniem żaden olejek nie powinien podrażniać skóry głowy :)
OdpowiedzUsuńNie powinien, ale niestety się zdarza :/ Każdy reaguje inaczej na dany kosmetyk. U jednych świetnie się sprawdza, a u innych wręcz przeciwnie.
UsuńNie miałam go i nie kupię bo jest jak dla mnie stanowczo za drogi:/
OdpowiedzUsuńCena olejku jest niestety bardzo wysoka :(
UsuńCena nie zachęca do kupna
OdpowiedzUsuńTo prawda :/
UsuńMiałam na niego kiedyś ochotę, ale zdecydowałam się na tańszą Sesę, którą teraz uwielbiam ;) Szkoda, że podrażnił Ci skalp. Ostatnio mieszam olejek rycynowy z olejkiem z Alverde i też jestem zadowolona z efektów ;)
OdpowiedzUsuńJa na Sesę prawdę mówiąc też mam chrapkę już od jakiegoś czasu ;)
UsuńKhadi jest super jeżeli chodzi o działanie na włosach, odżywia je nawilża nadaje blasku i przyspiesza porost, ale może wzmagać wypadanie... U mnie się tak stało i u mojej przyjaciółki również mimo że skalp nie został podrażńiony.
OdpowiedzUsuńTen olejek zbiera bardzo kontrowersyjne opinie. Wielu pomaga ale wielu też jest z niego niezadowolona. Ale musiałam sprawdzić na sobie ;)
Usuńnie lubię tego w olejkach, że utrzymuje się po nich zapach - nieprzyjemny :/
OdpowiedzUsuńTo nie polecam Ci Khadi, bo zapach ma naprawdę barrdzo intensywny i duszący :/
UsuńMoja siostra poluje na produkt o takim działaniu. Ja khadi nigdy nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńMożesz jej więc powiedzieć o Khadi ;)
UsuńJa jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o olejki ! Dopiero zaczynam swoją przygodę od łopianowego ;)
OdpowiedzUsuńWarto olejować włoski! :) Sama się o tym coraz bardziej przekonuję. Im dłużej olejuję, tym włosy stają się ładniejsze :)
Usuńfajnie, że się sprawdził choć cena bardzo wysoka :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie do końca się u mnie sprawdził :/
Usuńjak drażni skórę głowy to też bym się bała go używać :P
OdpowiedzUsuńNiestety moją skórę podrażnił :(
UsuńNie miałam go, ale oczywiście marzyłam o nim jak każda włosomaniaczka. Szkoda, że podrażnił Twój skalp, bo chyba najbardziej popularny jest za przyspieszanie porostu.
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja się wyleczyłam z chęci posiadania tego oleju ;)
Ja już też nie chcę go więcej stosować :P
UsuńMiałam tylko próbkę, więc średnio mogę powiedzieć jak dział u mnie. :) U mnie podrażnienie żadne nie wystąpiło więc chyba nienajgorzej :)
OdpowiedzUsuńNo to miałaś szczęście :)
Usuńostatnio zastanawiałam się nad zakupem olejku własnie na skalp.. ale teraz już raczej tego nie zrobie, bo mam wrażliwą skórę głowy :-)
OdpowiedzUsuńWrażliwcom raczej bym tego oleju nie polecała :(
Usuńwedług mnie za drogi:(
OdpowiedzUsuńCena jest naprawdę wysoka :(
UsuńKhadi nie miałam, ale uwielbiam Amlę :) U mnie okazała się jednym z lepszych olejków do pielęgnacji włosów z jakimi miałam do czynienia :)
OdpowiedzUsuńJa Amlę też posiadam. Używałam, ale szału nie robiła.
UsuńCzytałam o nim najróżniejsze opinie i sama jeszcze się na niego nie skusiłam, jednak cały czas mam go w głowie ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie opinie o nim bywają bardzo skrajne. Jedni go kochają, a inni wręcz nienawidzą ;)
UsuńMiałam i lubiłam, wyhodowałam za jego sprawą całą armię baby hair :D Zapach również mnie bardzo męczył. U mnie tej olej był jeszcze bardziej wydajny, niż u Ciebie! Musiałam się nim podzielić z koleżankami, żeby zużyć go przed upływem 12 miesięcy :))
OdpowiedzUsuńNo właśnie zdziwiłam się, że u mnie tak słabo wyszło z jego wydajnością, bo naczytałam się, że niektóre dziewczyny nie mogą go wykończyć ;)
Usuńno niestety nie miałam by cokolwoek o nim mówić ale długo nad naim rozmyslałam żeby kupic i namyslic sie nie moge:)
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować :)
UsuńMam ten olej i czeka w szafie. Czytając Twoją opinię jednak się trochę obawiam, szybko mnie wszystko podrażnia ostatnio.
OdpowiedzUsuńNo niestety ja musiałam przerwać jego stosowanie na skalp :(
UsuńŚwietna recenzja, od dawna zastanawiam się nad olejowaniem włosów ale nie wiem czemu mam jakieś uprzedzenia, boje się że olej będzie ciężko się zmywał czy tak jak w twoim wypadku powodował podrażnienia.. mam strasznie wrażliwą skórę głowy.
OdpowiedzUsuńZacznij może więc od olejowania włosów na ich długości. Wtedy na pewno oleje nie podrażnią Ci skalpu :) Naprawdę warto stosować oleje. Dają świetne efekty, ale dopiero po dłuższym czasie ich stosowania, więc nie zrażaj się. Nie ma się czego obawiać, oleje łatwo się z włosów zmywa. Możesz zawsze umyć włosy 2 razy, wtedy masz pewność, że olej usuniesz :)
Usuńmuszę go spróbować..
OdpowiedzUsuńOby u Ciebie nie spowodował podrażnienia.
UsuńJa olejek Khadi stosuję regularnie jak Ty, trzy razy w tygodniu tyle że na skalp. U mnie sprawdza się on świetnie. Skóra głowy jest w dużo lepszym stanie, i absolutnie mnie nie podrażnia, niestety nie zauważyłam jakiegoś nadzwyczajnego porostu włosów czy wysypu baby hair na co bardzo liczyłam. Ale jest tak jak wspomniałaś, na każdego działa coś innego:) Podejrzewam, że kupię go ponownie, i jeżeli przy drugiej buteleczce dalej nie będzie nic się działo w kwestii porostu, to będzie ona moją ostatnią.
OdpowiedzUsuń