Zdenkowani w sierpniu czyli pustaczki z całego miesiąca :)

piątek, września 25, 2015

Cześć :)

Dziś przyszedł najwyższy czas na zaprezentowanie Wam mojego sierpniowego denka kosmetycznego. Udało mi się zużyć kilka produktów, niekiedy bywało więcej, ale tym razem też jest jednak co oglądać. Wśród pustaczków znajdują się rzeczy do włosów, do ciała, do makijażu itp. Tak że serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do podziwiania moich sierpniowych zużyć :)




PRODUKTY DO WŁOSÓW


1.  Szampon do włosów Miner Sal Alan Jey - w końcu udało mi się go zdenkować. Miał ładny zapach, dobrze mył włosy, ale nic specjalnego z nimi nie robił. Dość zwyczajny myjaczek. Pisałam o nim TUTAJ.
2. Szampon do włosów KeraBond Sun Protect Chenice - cudny! Bardzo żałuję, że mi się skończył. Naprawdę ładnie domywał włoski, nawilżał je, był dla nich delikatny, dbał o nie i w dodatku pięknie pachniał. Będę za nim strasznie tęsknić.
3. Dwufazowa odżywka nawilżająca do włosów Chantal Prosalon - miałam na jej temat skrajne opinie. Z jednej strony działała okej, z drugiej nie, w dodatku skład był nieco nieciekawy. A z resztą same przeczytajcie moją recenzję tego kosmetyku TUTAJ.
4. Kuracja do włosów 7 efektów Marion - używałam jej jako zabezpieczenie końcówek moich włosów. Spisywała się bardzo dobrze. Miała przyjemny zapach.
5. Maska do włosów z olejkiem arganowym Chantal Prosalon - działała bardziej jak odżywka. Nie byłam nią specjalnie zachwycona. Moją opinię o tym kosmetyku przeczytacie TUTAJ.


PRODUKTY DO CIAŁA


1. Żel pod prysznic Karambola z Malezji Yves Rocher - uwielbiam żele tej firmy! Karambola była moją nowością. Zapach był cudowny i na pewno kupię ten produkt po raz kolejny.
2. Żel pod prysznic Ziarna kawy z Brazylii Yves Rocher - mój ukochany aromat! Wracam do niego notorycznie bo chyba się uzależniłam :P
3. Żel pod prysznic ziołowy Fitomed - pachniał mega naturalnie, działał bardzo fajnie.
4. Pianka do higieny intymnej Skarb Matki Femina - uwielbiam produkty do higieny intymnej w formie pianki. Ten kosmetyk również spisał się u mnie świetnie. Był wydajny i miał świeży, delikatny zapach.


PRODUKTY DO TWARZY


1. Fluid do twarzy Pure Light Yves Rocher (beige 100) - mój ukochany fluid, którego zużyłam już kilka opakowań. Będę do niego wracać, ponieważ spisuje się u mnie rewelacyjnie. Polecam!
2. Kredka do oczu Wibo (czarna) - jest to kredka automatyczna, bez której nie wyobrażam sobie robienia mojego makijażu. Kupuję ją od bardzo, bardzo dawna i jestem jej wierna jak pies ;)
3. Pomadka ochronna do ust kolagenowa Colway - był to bardzo dobry kosmetyk, który potrafił zdziałać cuda na moich ustach. Pięknie je nawilżał, wygładzał i regenerował. Szkoda, że już zdenkowałam ten produkt.
4. Lekki krem nagietkowy Sylveco - próbka.


INNE PRODUKTY


1. Pianka do golenia Venus - jest to mój ulubiony kosmetyk z tego rodzaju. Kupuję go regularnie, ponieważ świetnie się u mnie sprawdza i jest niedrogi.
2. Nawilżający krem do rąk i paznokci AA Therapy - fajnie działał na łapki, ładnie pachniał. Z chęcią bym do niego powróciła.

Takich zużyć kosmetycznych dokonałam w zeszłym miesiącu. Jestem bardzo ciekawa czy któreś produkty Wam się spodobały lub czy może znajdują się na liście Waszych ulubionych? Fajnie jakbyście napisały mi o tym w komentarzu. Chwalcie się również swoimi denkami. Z chęcią pooglądam :)

Pozdrowionka :)

Inne posty na podobny temat:

22 komentarze

  1. Żele do mycia z Yves Rocher wprost uwielbiam;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również uwielbiam żele YR :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spore zużycie: ) gratuluje wytrwałości: * bardzo kusi mnie fluid: )

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie poszło Ci denkowanie :) Moje sierpniowe też całkiem dobrze się prezentowało za to wrześniowe już nie.Równowaga u mnie musi być ;)
    Pozdrawiam,
    www.magdalenaklak.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Włosy najwięcej zużyły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tą kurację do włosów chętnie wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam stąd tylko piankę do golenia Venus ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta pomadka Coolway rzeczywiście dobrze nawilża usta :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne są żele od YR :) Myślałam o kupnie podkładu, widzę, że go lubisz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. dużo pustych opakowań ;) ja miałam z tego tylko piankę z Venus

    OdpowiedzUsuń
  11. Żele z YR muszę w końcu wypróbować bo wszyscy wychwalają ich zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Spore denko, jednak ja nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Też bardzo lubię żele YR. Pomimo ogromnych zapasów nie mogłam się oprzeć i znowu kilka zamówiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzie kupiłaś tą pomadkę colway? I jaka cena?

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety nie miałam żadnego produktu z Twojego denka;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ze zdenkowanych produktów znam jedynie żel z YR i też sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z tych kosmetyków używałam tylko żeli z YR, które uwielbiam! Kawowy jest moim ulubionym, ale karambolę też polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładne denko :)
    Miałam obydwa żele z YR, aczkolwiek karambola nie do końca mnie do siebie przekonała ;)
    Za to kawa - obłędna :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam ten żel o zapachu kawy ale mnie zapach troszeczkę zawiódł. miałam nadzieję że to będzie czysty intensywny zapach a dla mnie to było połączenie kawy z jakimiś maślanymi ciastami;)

    OdpowiedzUsuń
  20. u mnie dużo zużyć nie było ;)

    OdpowiedzUsuń