Moje zeszłomiesięczne pustaczki czyli denko lipcowe :)

środa, sierpnia 12, 2015

Witam Was serdecznie :)

Przyszedł czas na kolejne denko - tym razem pokażę Wam co udało mi się wykorzystać w lipcu. Mało tego było, ale jednak zawsze coś. Dlatego więc w tym poście znajdziecie kilka słów o pustych pudełeczkach, a raczej o tym co w nich się jeszcze całkiem niedawno mieściło ;) Zapraszam wszystkich zainteresowanych do lektury wpisu oraz oglądania zdjęć.




PRODUKTY DO WŁOSÓW


1. System 3-fazowej rekonstrukcji KeraBond Chenice - to była w sumie próbka tego zestawu do rekonstrukcji włosów. Postanowiłam ją w końcu jednak wypróbować. Szampon, olejek oraz maska pachniały bardzo ładnie a włosy były po nich całkiem fajne. Moje włoski nie potrzebują jednak żadnych rekonstrukcji, więc czy ten system działa, nie mogę się niestety na ten temat wypowiedzieć.
2. Odżywczy balsam do włosów Bania Agafii - super pachniał i bardzo dobrze działał na moje włosy. Z chęcią kupiłabym ponownie ten kosmetyk. I całkiem możliwe, że to zrobię ;) Więcej o nim pisałam TUTAJ.
3. Balsam do włosów Ochrona koloru Bania Agafii - ten kosmetyk również świetnie pachniał i był dobry dla włosów. Również chętnie sięgnę po niego kolejny raz, chociaż włosów farbowanych nie mam. Więcej na jego temat znajdziecie w tym poście (KLIK).
4. Koktajl witaminowy do włosów Marion - tak jak i poprzednim razem kiedy go stosowałam, tak i teraz spisywał się średnio. Niestety, ale już z tego produktu więcej razy nie skorzystam. Pisałam Wam o nim TUTAJ.


PRODUKTY DO CIAŁA


1. Żel do higieny intymnej Fitomed - ładnie pachniał, na dość długo mi wystarczył i sprawdzał się idealnie. Polecam Wam ten kosmetyk.
2. Żel pod prysznic z balsamem nawilżającym GoCranberry Nova Kosmetyki - całkiem przyjemny myjak. Niestety mało wydajny. Ale nie żałuję, że go używałam. Więcej o nim dowiecie się z tego posta (KLIK).
3. Balsam do ciała Love Aromanice - miniaturka, która szybciutko mi się skończyła, a szkoda, bo ten balsamik ślicznie pachniał.


PRODUKTY DO TWARZY 


1. Inteligentnie nawilżający krem do twarzy na dzień GoCranberry Nova Kosmetyki - super kremik dla mojej potrzebującej nawilżenia cery. Uwielbiałam go. Niestety skończył się ;( Moją recenzję tego mazidła możecie przeczytać pod tym linkiem (KLIK).
2. Łagodzący krem pod oczy Sylveco - kolejny kremik, który się u mnie sprawdził idealnie. Bardzo go lubiłam i bardzo długo go miałam. W końcu jednak opakowanie zostało przeze mnie opróżnione. Z chęcią kiedyś powrócę do tego mazidełka. O tym kremiku pisałam więcej TU.
3. Fluid Pure Light Yves Rocher - ten fluid o kolorze Beige100 jest dla mnie wręcz idealny. Wracam do niego już po raz kolejny i wracać będę. Niestety sporo kosztuje i to jest chyba jego jedyny minus.
4. Maseczka oczyszczająca Zielona glinka Marion - była w porządku, miała dobre działanie. Więcej na jej temat pisałam TUTAJ.
5. Inteligentnie nawilżający krem do twarzy na dzień GoCranberry Nova Kosmetyki (próbki) - kiedy mój ukochany pełnowartościowy kremik mi się skończył ratowałam się próbkami, które miałam w zanadrzu. Starczyły jeszcze na kilka dni.
6. Matujący puder w kamieniu nr02 Sensique - mój ulubiony tego rodzaju kosmetyk. Jest tani i dobry, więc się go trzymam. Jest to moje n-te opakowanie.

To wszystkie moje lipcowe pustaczki. Który z kosmetyków miałyście, a który Was zainteresował? Jak zwykle czekam na Wasze komentarze. Za każdy z nich bardzo Wam dziękuję :)

Pozdrowionka :)

Inne posty na podobny temat:

18 komentarze

  1. Ja tez uzywam podkladu Pure Light z YR i jestem mega zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam odżywczy balsam do włosów, wczoraj go wykonczylam, calkiem fajny. A krem z gocranberry z checia bym wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię tą maseczkę oczyszczającą z Marionu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko agafie znam ale jeszcze nie używałam i czekają w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale nie tak mało :) Mam krem pod oczy Sylveco i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam ani jednego z tych produktów, ale bardzo ciekawi mnie marka Sylveco i Nova Cosmetics

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam ani jednego z tych produktów, ale bardzo ciekawi mnie marka Sylveco i Nova Cosmetics

    OdpowiedzUsuń
  8. Niektóre z tych produktów widzę po raz pierwszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę wypróbowac te balsamy do włosow Bania Agafii ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekaw tego podkładu hmm

    OdpowiedzUsuń
  11. Też bardzo lubiłam ten krem żurawinowy do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Fitomed żel bardzo lubiłam

    OdpowiedzUsuń
  13. chetnieb ym wyprobowała krem Sylveco ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Krem pod oczy z Sylveco uwielbiam! Kusi mnie ten krem nawilżający GoCranberry :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z Fitomedu miałam tonik do cery tłustej i szampon do ciemnych włosów. Oba produkty bardzo dobrze wspominam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. mogę Ci oddać tego go cranberry bo ja się totalnie na nim zawiodłam ;p

    OdpowiedzUsuń