AKCJA NA MOIM BLOGU: "ZAPUSZCZAMY - WYGRYWAMY!" Zapraszam do udziału :)

poniedziałek, marca 02, 2015


Cześć moje drogie :)

Chciałam Wam dziś oznajmić, iż ogłaszam nową akcję na swoim blogu, która nosi nazwę: "ZAPUSZCZAMY - WYGRYWAMY!" Jak się już pewnie domyślacie akcja ta dotyczy zapuszczania włosów. Na wstępie chciałam Wam opowiedzieć co zainspirowało mnie do stworzenia takiego właśnie wydarzenia na swojej stronie. Otóż, jak już pewnie wiele z Was wie, całkiem niedawno odwiedziłam salon fryzjerski i radykalnie ścięłam swoje włosy. Poczytać o tym więcej możecie TUTAJ. Zapytacie czemu po tak długim zapuszczaniu swoich włosów zdecydowałam się na taki krok? Miałam ochotę coś zmienić, to na pewno, ale również zdałam sobie sprawę, że nie ma sensu zapuszczać włosów, których końce ciągle jeszcze nie wyglądają dobrze, pamiętają czasy maltretowania ich suszarką oraz ciągłego, codziennego prostowania. Końce plątały się i bardzo utrudniały mi życie. To był właśnie drugi z powodów, dla którego postanowiłam skrócić swoją fryzurę. Nie wiem, czy właściwie nie najważniejszy.

Po ostrym cięciu i samej wizycie u fryzjera byłam zadowolona i to nawet bardzo. Włosy były wtedy uczesane na szczotkę a następnie całkowicie wygładzone prostownicą. Wszystko pięknie i cudownie, aż do pierwszego mycia. Widziałam, że w komentarzach jedna z Was pisała, że czeka na relację właśnie po pierwszym myciu. Zgodnie z prośbą oto i ona ;) Moje włosy na zdjęciu są po myciu, ugniecione na mokro, wyschły naturalnie. Same widzicie, że nic dobrego z tego nie wyszło ;)




Z przykrością stwierdziłam, że taka długość nie jest zbyt odpowiednia dla moich włosów, ponieważ totalnie utraciły one swój skręt, zawijają się na końcach na zewnątrz (ale i pod różnymi innymi kątami również) i generalnie bez użycia szczotki i suszarki bądź prostownicy nie wyglądają za dobrze. Stwierdziłam, że nauczona doświadczeniem, nigdy więcej nie zacznę codziennie prostować swoich włosów, ponieważ za nic na świecie nie chcę doprowadzić ich do takiego stanu w jakim były jeszcze trochę ponad rok temu.

Moja fryzura i taka długość włosów jaką obecnie posiadam zmuszałaby mnie właśnie do codziennego stylizowania na ciepło. Powiedziałam więc sobie zdecydowane "nie" i postanowiłam, że zaczynam intensywne zapuszczanie swoich włosków! Teraz są przynajmniej zdrowe na całej długości i na całej długości posiadają już tylko i wyłącznie swój naturalny kolor. Są w tym momencie ścięte całkowicie na prosto, bez żadnego cieniowania (do tej pory cały czas były one cieniowane) i chcę żeby rosły właśnie w takiej postaci. Pragnę się przekonać jak będą wyglądały kiedy nie będzie na nich trzech różnej długości warstw.

Na dzień dzisiejszy długość moich włosów to 35,5cm (mierzona na mokro, od czubka głowy).

Zabieram się zatem do intensywnego zapuszczania swoich włosów i przy tej okazji pomyślałam też o Was :) W grupie zawsze raźniej i jest zdecydowanie większa motywacja do działania, więc jeśli któraś z Was również postawiła sobie za cel zapuścić swoje włoski, to serdecznie zapraszam do przyłączania się do akcji na moim blogu :) Razem będzie nam z całą pewnością łatwiej, ponieważ będziemy się wzajemnie motywować i wspierać w swoich działaniach prowadzących do uzyskania wymarzonej długości włosów.

Na czym polega akcja "ZAPUSZCZAMY - WYGRYWAMY!"?

Otóż cała inicjatywa skupia się na osiągnięciu jak najlepszego przyrostu swoich włosów.
Pierwszy etap akcji  - zgłoszenia - trwać będzie od 01 marca 2015 do 14 marca 2015 do godziny 23:59.

Akcja rozpocznie się dnia 15 marca i potrwa do dnia 30 czerwca 2015 roku. Tak że macie 3,5 miesiąca na to aby uzyskać jak najlepsze wyniki. W tym celu możecie stosować wybrane przez siebie preparaty na porost (suplementy, wcierki, odżywki, maski, oleje itp.) i nie muszą być to te same rzeczy, na które zdecydowałyście się przy przystąpieniu do akcji. Kosmetyki możecie dowolnie zmieniać. Ważne żeby zapamiętać czego się używało podczas trwania akcji i później wymienieniu mi wszystkich używanych przez siebie preparatów. Na koniec akcji zostanie wybrana jedna z dziewczyn, która osiągnęła najlepsze rezultaty (największy przyrost) oraz której włosy będą wyglądały na najzdrowsze i najbardziej zadbane. Dziewczyna ta otrzyma paczkę, której zawartości dziś Wam nie zdradzę, ponieważ ma to być całkowita niespodzianka dla najwytrwalszej i najbardziej sumiennej uczestniczki całej akcji. Mogę jedynie zdradzić, że będzie ona z pewnością zadowolona z otrzymanych produktów :)

REGULAMIN AKCJI

1. Akcja trwa od 01.03.2015 do 30.06.2015 i jest podzielona na dwa etapy. Etap pierwszy - zgłoszenia - od 01.03.15 do 14.03.15 do godz. 23:59. Etap drugi - akcja - od 15.03.2015 do 30.06.2015.
2. Aby wziąć udział w akcji należy wypełnić formularz początkowy.
3. Po zgłoszeniu się do akcji mile widziane jest umieszczenie podlinkowanego banera akcji na stronie głównej swojego bloga. Baner do pobrania dostępny w tym poście. Jeżeli nie posiadasz bloga również możesz dołączyć do akcji!
4. Podczas 3,5-miesięcznego okresu trwania akcji należy stosować kosmetyki / suplementy, które przyspieszają porost włosów.
5. Po zakończeniu akcji należy wypełnić formularz końcowy, który pojawi się w poście na blogu dnia 01.07.15. Na przesłanie formularzy czekam do dnia 14.07.2015. Z listy dziewczyn, które prześlą mi wyniki swojej pielęgnacji wybiorę jedną, która otrzyma paczkę - niespodziankę. Pamiętajcie, że liczą się nie tylko najlepsze rezultaty stosowanych kuracji ale również ogólny wygląd Waszych włosów.

Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja akcja, że z chęcią się do niej przyłączycie i razem będziemy walczyć o dodatkowe centymetry naszych włosów :) Liczę na Was! Zapraszam wszystkie zapuszczające włosy dziewczyny! Łączmy się a będzie nam łatwiej :)

Przy okazji pragnę Wam przypomnieć o trwającym na moim blogu ROZDANIU, w którym do zdobycia jest kilka fajnych rzeczy, między innymi produkt, który może pomóc Wam w sprawnym zapuszczaniu swoich włosków. Zachęcam do brania udziału :)




Pozdrawiam Was serdecznie :) Całuski :*


Inne posty na podobny temat:

25 komentarze

  1. Nie skusze się, niestety nie mam bloga, a po za tym już biorę udział w innym zapuszczaniu.
    Troche mnie zasmusiłaś, zapuszczam włosy (zakrywają już ramiona i troche pleców), ale za jakiś czas chciałabym ściąć włosy tak jak Ty i boje się troche o moje fale. Chociaż gdy miałam wycieniowane włosy do ramion falowały bardziej. Zobaczymy.
    Powodzenia w akcji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie weźmiesz udziału w mojej akcji, ale życzę Ci powodzenia w tej, do której już wcześniej dołączyłaś :) Ja myślałam również, że moje włosy po podcięciu będą się bardziej kręciły, ponieważ kiedyś tak właśnie było. Niestety teraz przy takiej długości odechciało im się ;) Dlatego ponownie zapuszczam. Oby Twoje po ścięciu wyglądały tak jak sobie tego życzysz. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Z chęcią wzięłabym udział bo namiętnie swe włosy zapuszczam, jednak nie wiem czy nie będę musiała ich ściąć, ponieważ wypadają mi garściami i jak je myję to mam łzy w oczach widząc ile ich wylatuje. Podobno to przesilenie jednak ja uważam, że to wina leków, które muszę sobie wstrzykiwać do drugi dzień :( Jestem przerażona i wydaje mi się, że jeszcze trochę, a będę łysa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi przykro kochana, że masz taki problem ze swoimi włoskami :( Zachęcam Cię jednak do przyłączenia się do akcji. Stosując przez ten czas na przykład jakieś wcierki na porost możesz tym samym pomóc sobie w swoim problemie związanym z traceniem sporej ilości kosmyków. Zapraszam i życzę Ci żebyś pozbyła się tego kłopotu :*

      Usuń
  3. Wezmę udział w akcji, ale zgłoszenie prześlę pewnie w środę, bo będę miała czas aby zrobić włosom zdjęcie ;) Szkoda, że Twoje się przestał falować, ale może gdyby były wycieniowane szło by im to lepiej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam w takim razie na Twoje zgłoszenie i cieszę się, że dołączysz się do akcji :) Co do moich włosów, to gdy były długie to zawsze miałam je cieniowane i wtedy skręt był ładnie wydobyty. Teraz chcę zapuścić je "na równo" więc z cieniowania na razie zrezygnuję.

      Usuń
  4. Hm... ciekawa akcja, tylko, że ja podcinam włosy co 2 miesiące. Niestety moje końcówki po rozjaśnianiu nadają się tylko na ścięcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podcinanie włosów podczas udziału w akcji nie jest absolutnie zabronione :) Tak że zapraszam Cię do wzięcia udziału :)

      Usuń
  5. fajna akcja, choć ja się nie przyłącze, bo mam juz bardzo długie włosy ;) powodzenia w zapuszczaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Akurat wstrzeliłaś się w mój "włosowy grafik" Niedawno podcięłam końce i teraz mogę je zapuszczać! :D Będę walczyć do ostatniego dnia, może mi się uda wytrwać w postanowieniu i nie podetnę ich bardziej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za Twoje zgłoszenie :) życzę Ci powodzenia w zapuszczaniu włosków :)

      Usuń
  7. a jak dla mnie twoje włosy wyglądają b. ładnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Już biorę udział u Ewy :) Wszystko fajnie, ale piąty punkt regulaminy nie do końca mi się podoba, bo jak ktoś w genach nie ma ogólnego dobrego wyglądu włosów, to już nie ma szans na nagrodę, bo muszą w końcu przypadnąć Ci do gustu ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety na jakiejś podstawie muszę wybrać najlepszą z Was, więc takie kryterium było nieuniknione.

      Usuń
  9. Mam aktualnie dość długie włosy więc rezultaty nie byłyby widoczne poza tym za niedługo będę je musieć jedynie ściać. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie bym się zgłosiła, ale nie wiem czy to ma sens skoro biorę już udział w innej akcji zapuszczania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że Twój udział w innej akcji w niczym tu nie przeszkadza. Serdecznie zapraszam się do dołączenia również do mojej akcji :)

      Usuń
    2. No to w takim razie zgłoszenie poszło! :)
      I przy okazji zapraszam na mojego bloga :)

      Usuń
    3. Fajnie, że jednak zdecydowałaś się przyłączyć :) Życzę powodzenia w zapuszczaniu :)

      Usuń
  11. Pozostaje mi życzyć dziewczynom wspaniałych rezultatów! Ja zamierzam w najbliższym czasie nieco przyciąć włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie po drastycznym obcięciu rok temu spotkało coś gorszego. Może dlatego że moje włosy były wycieniowane i jeszcze gorzej było nad nimi zapanować. Na szczęście włosy odrastają . Mimo wszystko cieniowanie nadal jest i nie pozbędę się go tak szybko bo straciła bym wiele na długość. Powodzenia w zapuszczaniu. Dylematy wlosomaniczki: Obetnę bo mi się znudziła długość - zapuszczam bo chce długie z powrotem - znam doskonale .

    OdpowiedzUsuń