Po wizycie u fryzjera - prezentuję Wam moje nowe włosy ;)
środa, lutego 11, 2015Cześć kochane!
W którymś z wcześniejszych postów zapowiadałam Wam, że na początku 2015 roku udam się do salonu fryzjerskiego aby jeszcze drastyczniej niż ostatnio obciąć moje włoski. O poprzednim cięciu pisałam Wam w tym poście. Wczoraj przyszła kolej na następne zmiany. Poszłam do mojej pani fryzjerki i usiadłam na fotelu bez żadnego strachu co to dalej będzie z moimi włosami ;) Po prostu byłam już chyba naprawdę zdecydowana na to, co chcę zrobić. No i przede wszystkim mam zaufanie do fryzjerki, którą zupełnie niedawno odkryłam, a która okazała się świetnym fachowcem w swojej dziedzinie. Doskonale wie czego klientka oczekuje i nie zrobi niczego, co zadziałałoby na jej niekorzyść.
Przechodząc do sedna, postanowiłam skrócić swoje włosy do ramion, aby całkowicie pozbyć się ciągle jeszcze chorych i plączących mi fryzurę końcówek. Tym razem wybrałam cięcie bez cieniowania, całkiem na prosto. Chcę zobaczyć jak będę czuła się w takich włosach i czy będą się one układały korzystniej niż przy cieniowaniu, które ostatnio długo królowało na mojej głowie. Przy okazji podcięłam także grzywkę, która sięgała mi już prawie do nosa zasłaniając mi całe pole widzenia ;) Poważnie zastanawiałam się nad cięciem półkolistym grzywki, ale w rezultacie zrezygnowałam ponieważ stwierdziłam, że tyle zmian naraz to już nie przystoi :P Jestem bardzo ciekawa co Wy sądzicie o takich półkolistych grzyweczkach. Podobają się Wam?
A tak oto prezentuję się w mojej nowej krótkiej fryzurce :) Jak oceniacie cięcie moich włosów?
Jest to fotka po wyjściu z salonu. Moje włosy są na tym zdjęciu wyprostowane na gładko prostownicą. Jestem ciekawa co to będzie po ich umyciu i pozostawieniu ich do naturalnego wyschnięcia ;) Liczę na to, że będzie dobrze, ale to się dopiero okaże :P
A tak prezentują się włoski z tyłu. Trochę się powyginały i zwichrowały od kurtki i szalika. Przyznam się Wam, że zdjęcia mojej nowej fryzurki były robione jakieś 3 godziny po wyjściu od fryzjerki. Wybrałam się potem bowiem jeszcze na jakieś zakupy itp. dlatego zdążyły się już troszkę zdeformować ;)
Podoba Wam się moja całkiem nowa fryzura? Ja czuję się w niej bardzo dobrze. Cieszę się również z faktu, że w końcu pozbyłam się chorych i nieestetycznie wyglądających końcówek, które pamiętały jeszcze lata codziennego prostowania, farbowania na czerwono oraz generalnie kiepskiego dbania o nie. Teraz mam całkowicie zdrowe włoski na całej długości - wreszcie! :)
Ściskam Was :)
34 komentarze
Piękna nowa fryzurka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne cięcie, pasuje Ci :) Sama myslę o podobnej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńKlasyczna i bardzo ładna. Do twarzy Ci.
OdpowiedzUsuńOdważna jesteś :)) Wybieram się do fryzjera żeby zrobić sobie taką fryzure jak miałaś wcześniej. A ta też bardzo mi się podoba. Jak przestane zapuszczać włosy to się tak ciachne. Widzę, że mamy podobne włosy i gust :)
OdpowiedzUsuńwow, ładnie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńFryzurka świetna i bardzo Ci w niej ładnie
OdpowiedzUsuńale świetnie wyglądasz! Włosy wyglądają na bardzo zdrowe. :)
OdpowiedzUsuńLadna fryzura:) pasuje Ci. ja zapuszczam wlosy, nie widze siebie w krotkich wlosach.
OdpowiedzUsuńDużo obcięłaś, ale jak trzeba było, teraz niech sobie rosną zdrowe.
OdpowiedzUsuńJest ślicznie!
OdpowiedzUsuńOdważne cięcie! Też mam czasami ochotę potraktować tak moje włosy, ale i tak nigdy bym tego nie zrobiła :P przy krótkich miałabym baranka na głowie, a to mi kompletnie nie pasuje!
OdpowiedzUsuńPięknie! ;) i pytanie... po co było tyle czasu zapuszczać? :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasują takie włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tej fryzurze! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne. Miałam kiedyś takie cięcie ale wymagało codziennego prostowania i zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńPięknie, świeżo i dziewczęco:)
OdpowiedzUsuńto czekamy na relacje po pierwszym myciu :-)
OdpowiedzUsuńUdana decyzja!
OdpowiedzUsuńZajrzysz do mnie? Zapraszam KLIK ♥
Piękne piękne piękne :)
OdpowiedzUsuńwedług mnie jest Ci 100 razy lepiej w tej fryzurce ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, bardzo pasuje Ci ta fryzura :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ciekawa jestem jak będą się prezentować falowane:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w takich włoskach ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńudane cięcie :) podoba mi się - gratuluję odwagi :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się, kiedy moje włosy wyglądały tak ostatnio. Teraz są odrobinkę dłuższe. :)
OdpowiedzUsuńO rany *.* co za ogromna zmiana :D fryzurka bardzo pasuje do twojej twarzyczki :)
OdpowiedzUsuńPasują Ci takie włoski :-)
OdpowiedzUsuńpasuje Ci taka fryzurka :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, ale jestem ciekawa jak to będzie jak się pofalują :)
OdpowiedzUsuńFajna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńWłosy wyglądają bardzo zdrowo :)
OdpowiedzUsuń