Włosowa aktualizacja - całkowita zmiana wyglądu moich włosów!

środa, listopada 04, 2015

Witam Was kochane :)

Dziś comiesięczne podsumowanie pielęgnacji moich włosów. Tym razem jednak będzie ono bardzo nietypowe. Wiąże się bowiem ze zmianą wyglądu moich pukli. Zapewniam Was jednak, że jest to zmiana, która zaszła w sposób kompletnie naturalny i niewymuszony jakimikolwiek zabiegami. Może Wy wiecie coś więcej na temat tego zjawiska? Ale o tym dopiero za chwilę...


Mój zeszłomiesięczny plan pielęgnacji włosów miał przynieść im przede wszystkim takie korzyści jak nawilżenie oraz porost. Szampony oraz odżywki spisały się bardzo fajnie i sprawiły, że włoski wyglądały dobrze i były ładnie nawodnione. Natomiast jeżeli chodzi o porost, to tutaj sytuacja wygląda raczej licho. Vitapil suplement oraz wcierka stosowane przez miesiąc (czyli połowa kuracji) dały moim włosom tylko 1 dodatkowy centymetr na długości (obecny ich pomiar wynosi 46cm). Pozostało mi jeszcze jedno opakowanie tabletek, ale lotion skończył się po jakichś 3 tygodniach, więc na drugą część kuracji Vitapilem nie sądzę, żebym miała co liczyć. Ale pożyjemy, zobaczymy. Na tą chwilę nie jestem zadowolona z efektów porostowych.

Tak prezentowały się moje włosy w październiku, a tak prezentują się na dzień dzisiejszy. Zauważacie różnicę? :P Trudno byłoby jej nie dostrzec ;) Moje włosy przestały się kręcić!


W sumie to jest tak odkąd skróciłam je do ramion, a było to prawie rok temu. Walczyłam z tym zjawiskiem próbując na siłę dodać im skrętu. One jednak za każdym razem zdecydowanie protestowały i się prostowały. Po ugniataniu na mokro nie dawały ani ładnego, ani porządnego, ani trwałego skrętu. W tym miesiącu stwierdziłam, że muszę zaprzestać tą nierówną walkę i zaakceptować to, że moje włosy są teraz proste! W takim stanie czują się najlepiej i nie kręcą się nawet przy bardzo wilgotnej pogodzie! Spuszą się, a jakże, ale nie wykazują tendencji nawet do falowania. Końcówki wywijają się za to na wszystkie strony. Po ich ogólnym stanie widzę już, że wymagają centymetrowego podcięcia. Sądzę, że widać to również na zdjęciu. Podsumowując tą dziwną sytuację wnioskuję, że moje włosy nie mogą się chyba zdecydować jakie chcą w rezultacie być ;)

Może któraś z Was jest w stanie wytłumaczyć mi ten fenomen, który wystąpił na mojej głowie? ;) A tak na marginesie, które włosy podobają Wam się bardziej? Te z lewego, czy te z prawego zdjęcia? :P

Pozdrawiam Was serdecznie :)


Inne posty na podobny temat:

21 komentarze

  1. Fenomenu nie wytłumaczę, bo musiałabym wróżyć z fusów, ale aktualne włosy podobają mi się zdecydowanie bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciała bym żeby i u mnie tak się stało i włosy przestały się falować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pojęcia nie mam ,wiem,że mojej szwagierce przestały się kręcić jak zachorowała na tarczycę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne na prawym i na lewym zdjęciu <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać zdecydowaną różnicę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zwykle miałam na odwrót :) Włosy kręciły się po podcięciu i wywijały w różne strony, obstawiam, że mało który fryzjer potrafiłby to wyjaśnić :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziwne, patrząc na twoje stare zdjęcia, tym bardziej mnie to dziwi, ale może przez to że nie są cieniowane?

    OdpowiedzUsuń
  8. tego szczerze się nie spodziewałam *.* ale obie wersje są rewelacyjne :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładniej teraz chyba w prostych :)
    Moje również mają takie momenty, że kręcą się słabiej, ale u mnie to głównie kwestia silikonów - one strasznie odbierają mi skręt ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie się bardziej podobają proste :)

    OdpowiedzUsuń
  11. takie niezdecydowany, zupełnie jak moje xd

    OdpowiedzUsuń
  12. Moim zdaniem proste ładniejsze, ale najbardziej mi się podobają takie jak z "postów na podobny temat", miałaś wtedy śliczne kręciołki. Moje włosy zachowują się podobnie, są coraz prostsze i myślę, że to "zasługa" zmiany porowatości, oraz hennowania.

    OdpowiedzUsuń
  13. Proste wyglądają szalenie zdrowo, piękne! :)

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja miałam kiedyś strasznie falowane włosy, jednak z czasem zaczęły się prostować przez ich ciężar :D im dłuższe,tym bardziej proste

    OdpowiedzUsuń
  15. A mnie się bardziej podobają kręcone, ale to dlatego że sama chciałabym mieć takie lekkie fale :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam tez ten problem z falowaniem ale ostatnio fryzjer namówił mnie na kuracje Nanoplex którą zrobiłam przy okazji farbowania włosów i naprawdę rewelacja serdecznie polecam włosy są piękne jest taka zmiana że wszyscy pytają co zrobiłam .

    OdpowiedzUsuń