Wróciłam! Fotorelacja z moich wczasów w Sopocie ;)

piątek, lipca 31, 2015

Witam Was dziewczyny :)

Kilka dni temu pisałam Wam o tym, że wyjeżdżam na wczasy do Sopotu. Dziś już piszę Wam o moim powrocie. Jak ten czas szybko leci :( Szkoda było wyjeżdżać i to bardzo, ale niestety trzeba było powrócić do szarej rzeczywistości. Nad naszym polskim morzem spędziliśmy z moim Ł. 5 wspaniałych dni i choć pogoda nas nie rozpieszczała nie narzekaliśmy i cieszyliśmy się wyjazdem :) Jeśli jesteście ciekawe jak spędzaliśmy czas podczas naszego pobytu w Sopocie to zapraszam do oglądania zdjęć :)



To Gdańsk i koło widokowe. Troszkę się bałam, ale w ostateczności wsiadłam na pokład i byłam zadowolona. Widoczki stamtąd są piękne! Polecam! :)


A to również Gdańsk :)


I jeszcze raz Gdańsk ;)


 Stateczki - nadal w Gdańsku :)


A to zdjęcie z muzeum. Miniaturka portugalskiej żaglóweczki.


Kolejne zdjęcie z muzeum. Eskimoska łódka.


A to owocki w czekoladzie :) Mój Ł. skusił się na mandarynki :)


Po nagłej burzy i ulewie naszym oczom ukazała się przepiękna tęcza :) Warto było na taki widok czekać :)


Wreszcie wchodzimy na molo :)




A tu już na plaży :) Nie ma raczej śmiałków, którzy zażywaliby kąpieli w morzu ;)


Ale takich śmiałków nie zabrakło. My się jednak nie skusiliśmy na taką przejażdżkę ;)


Podziwialiśmy zawody żeglarskie z bezpiecznej odległości ;)


A na morzu działo się i to dużo! Zawodnicy uwijali się jak w ukropie ;)


 A to już my płyniemy na przekór wiatrom! Ahoj! :P


Z tyłu widok na sopocki brzeg i żaglówkę biorącą udział w konkursie.


Wypływamy w morze! Tu jest spokojniej niż na brzegu :) (z powrotem wiało jak diabli!) :P


Moja artystyczna fotka ;)


A to ja i moja koleżanka :)


Szalona Dziewica :) To było pyszne!


W barze na plaży zastała nas burza. A w sumie nawet dwie ;) Nie było jednak nudno :D


Ostatni dzień spędziliśmy na jarmarku w Gdańsku. Spotkaliśmy tam przemiłe lewki :)


A że na koniec posiłek musiał być - frytki belgijskie z sosem majonezowym i pomidorowym wszamał mój kochany :) On kalorii liczyć nie musi akurat ;)

Tak mniej więcej wyglądał mój pobyt w Sopocie. A raczej w Sopocie i w Gdańsku ;) Pogoda była jaka była. Nie narzekamy, bo mogło być gorzej. Spędziliśmy ten czas świetnie i bardzo miło. Jesteśmy zadowoleni z naszego wypoczynku :)

Mam nadzieję, że fotki się Wam spodobają :)

Buziaki :*

Inne posty na podobny temat:

28 komentarze

  1. Śliczne fotki, widzę że wyjaz był udany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda tylko że ten czas na urlopie szybko mija :/ ładne fotki - Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, wakacyjny czas minął strasznie szybko. Nawet się nie zorientowaliśmy a już byliśmy w domu...

      Usuń
  3. jedne frytki tycia nie powodują ;) fajne wakacje, mnie w tym roku ominą... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie będziesz w tym roku nigdzie na wakacjach :(

      Usuń
  4. Aż się chce znowu jechać nad morze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co roku odwiedzam Sopo i polskie morze tego nie żaluję :D Piękne są widoki, ten klimat, ach! W te wakacje pojechałam nad litewski Bałtyk i tam nie czuć jou w powietrzu :C Mam nadzieję, że uda mi się wysoczyć do Trójmiasta w któryś z wrześniowych weekendów.

    Widzę, że świetnie się bawiliście :D Diabelski młyn - koniecznie muszę na niego wejść :D Pozdrawam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nad polskim morzem jest klimat, którego nic nie zastąpi :) Jak zwykle spędziliśmy tam udane wczasy :) Mam nadzieję, że i Ty będziesz miała okazje znaleźć się w tym miejscu :) Pozdrawiam :*

      Usuń
  6. A ja w sierpniu jadę do Sopotu :) Mam nadzieję, że też będzie fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój mąż co roku mnie ciągnie na ten diabelski młyn, a ja nie dam rady na nie wejść i co roku mówię ,,nie'':D
    A gdzie te owoce w czekoladzie? Nie widziałam ich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wejdź na młyn :) Nie jest strasznie, ale pięknie :) A owocki w czekoladzie były z okazji jarmarku. Na co dzień ich nie ma tam.

      Usuń
  8. Piękne fotki :) Ja też właśnie wróciłam z nad morza, nie byłam tak odważna jak Ty i nie skusiłam się na koło widokowe. Pogoda faktycznie nie rozpieszczała, oczywiście teraz kiedy urlop się skończył wszystkie prognozy zapowiadają upały :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że jak wróciłyśmy to pogoda się akurat poprawiła. Można się wkurzyć. Ale ja i tak nie żałuję swoich wczasów. Było super :)

      Usuń
  9. Super zdjęcia :) Widzę, że wypoczynek udany ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam w Trójmieście, poznałam każdy zakamarek - z przyjaciółką, która mieszka w tamtych okolicach. Pokochałam - Gdańsk!

    OdpowiedzUsuń