Ałun w sztyfcie - naturalny dezodorant oraz pomocnik podczas depilacji - recenzja

poniedziałek, września 15, 2014

Witam Was kochane :)

Przez jakiś czas testowałam naturalny ałun w sztyfcie Sultan d'Alep. Otrzymałam go w ramach współpracy z firmą Marsylskie.pl. Dziś mogę podzielić się z Wami moją opinią o tym kosmetyku. Jeśli jesteście ciekawe jak spisuje się u mnie ta niepozornie wyglądająca kryształowa kostka to zapraszam Was do przeczytania poniższej recenzji :)




1. Opis producenta

Ałun jest 100% naturalnym minerałem górskim, całkowicie pozbawionym zapachu. Składa sie z soli mineralnych bezpiecznych dla zdrowia. Pierwsze wzmianki o ałunie potasowym pochodzą z terenów starożytnych Chin i Egiptu, gdzie wykorzystywany był on ze względu na swoje właściwości neutralizujące zapach potu. Jest hypoalergiczny, wolny od związków chemicznych i alkoholu.

Główną zaletą ałunu jest działanie bakteriobójcze, z tego też względu ałun wykorzystywany jest współcześnie jako naturalna alternatywa dla syntetycznych dezodorantów i antyperspirantów. Jego zastosowanie zatrzymuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach potu przy jednoczesnym, lekkim zwężeniu ujść gruczołów potowych, co powoduje mniejszą produkcję potu, bez nieprzyjemnych skutków ubocznych. Ałun nie plami ubrań. Jest bardzo wydajny.

Zastosowanie:

- na skórę pod pachami
- na stopy
- po goleniu
- po depilacji
- dla każdego rodzaju skóry
- nie wysusza skóry
- doskonały dla alergików
- bezzapachowy

Inne właściwości:

- zapobiega wrastaniu włosów po depilacji,
- odkaża miejsca ukąszeń owadów,
- nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, alkoholu, barwników, składników zapachowych.

Stosowanie: przed zastosowaniem ałun zmoczyć wodą i zaaplikować na umyte pachy.
Trwałość: 365 dni, kryształ posiada naturalne delikatne wewnętrzne pęknięcia.

2. Skład

Potassium alum.

3. Cena i dostępność

Ałun kupimy zarówno stacjonarnie jak i poprzez Internet. Konkretny, opisywany przeze mnie zdobędziemy w sklepie internetowym Marsylskie.pl pod tym LINKIEM. Cena ałunu 120g to 28zł.

4. Moja opinia

Kostka ałunu osadzona jest w plastikowym zakręcanym pojemniku. Całość podobna jest do większości antyperspirantów, ale tylko kształtem. Przede wszystkim ałun jest dużo cięższy. Po odkręceniu pokrywki ukazuje nam się owalny klocek bezbarwnego oraz bezzapachowego twardego minerału. Jest on osadzony w plastikowej obręczy na stałe, nie wykręca się go. Opakowanie oklejone jest bardzo przyjemną i elegancką naklejką. Dodatkowo umieszczona jest na nim doklejka w języku polskim. Opakowanie bardzo mi się podoba, jest eleganckie i poręczne.




Przechodząc do działania tego kamienia - stosuję go jedynie po depilacji łydek, pach oraz okolic bikini. Zgodnie z instrukcją najpierw zwilżam kostkę wodą a następnie smaruję depilowane miejsca. Jeśli maszynka podrażniła skórę to z całą pewnością się o tym dowiecie po użyciu ałunu. Nawet niewidoczne draśnięcia naskórka odzywają się pieczeniem. Nie miejmy pretensji - tak właśnie ma działać ten specyfik - naturalnie odkaża nasze ranki. Przez jakiś czas podrażnione miejsce jest mocniej zaczerwienione, jednak po jakiejś chwili rumień ustaje i skóra się uspokaja. Ałun pomaga z całą pewnością w tamowaniu krwi oraz zmniejsza wrastanie włosków po depilacji. Nie eliminuje tego problemu całkowicie ale jednak w jakimś stopniu pomaga.
Kosmetyk ten jest ponoć strasznie wydajny (opakowanie, które posiadam ma starczyć na rok używania!). Jeśli tak jest faktycznie to duży szacunek dla producenta :)

Podsumowując jestem zadowolona z efektów działania ałunu. Spisał się u mnie bardzo dobrze pod względem pielęgnacji skóry po depilacji. Jest to fajny, naturalny produkt, który mogę od teraz Wam polecać :)

Miałyście kiedykolwiek ałun? Jeśli tak to jakie są Wasze wrażenia po jego używaniu? Czekam na komentarze pod postem.

Pozdrawiam :)









Inne posty na podobny temat:

14 komentarze

  1. Zaciekawilas mnie tym dezodorantem:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki niemu skończył się mój problem z czerwonymi kropkami po depilacji

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się zastanawiałam nad jego zakupem jakiś czas temu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Generalnie boję się takich rzeczy... Ałun? Brr:).

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny kosmetyk,wcześniej o nim nie słyszałam ;) i ma starczyć na rok? jestem w niemałym szoku ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ałun chodzi za mną od jakiegość czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje. dodaję do obserwowanych i czekam na wiecej takich ciekawostek

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę go kupić ! Szczególnie w kwestii depilacji by mi się przydał ;] bo sporo dobrego czytałam !;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam nigdy o tym, ale produkt bardzo mnie zaciekawił:)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam nigdy ałunu, ale wiele dobrego o nim słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie używałam go ale bardzo mnie ciekawi :) Kiedyś z pewnością się na niego skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja używałam przez kilka lat ałunu jako Antyperspirantu i tęsknię za nim : c

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że warto doradzić ten produkt jako antyperspirantu.

    OdpowiedzUsuń