Witajcie :)

Dziś mam dla Was recenzję kosmetyku pod prysznic. Jest nim mianowicie żel-krem pod prysznic Relax i Odżywienie firmy Planeta Organica, który otrzymałam do testowania w ramach współpracy z firmą Biosfera Polska. Jak się u mnie sprawdziło to myjadło do ciała? Czytajcie dalej.

1. Opis producenta

Delikatny krem-żel pod prysznic na bazie 18 minerałów z Morza Martwego o unikalnych właściwościach regenerujących i odmładzających. Specjalna formuła żelu zawiera certyfikowane, organiczne składniki, które aktywnie odżywiają i nawilżają skórę, łagodzą stres i zmęczenie, pozostawiają komfortowe uczucie lekkości i świeżości.

Składniki aktywne:

Organiczny ekstrakt z hibiskusa - posiada właściwości odmładzające, zwiększa elastyczność skóry, nadaje jej gładkość i miękkość.
Fitomleczko z zielonej herbaty - nawilża, pozostawia skórę sprężystą i aksamitną.
Zawiera certyfikowane organiczne składniki.
Na bazie minerałów z Morza Martwego.
Nie zawiera parabenów i SLS-ów.
Produkt koszerny.

2. Skład

Aqua enriched with Dead Sea Salt Minerals, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Organic Hibiscus Rosa-Sinensis Flower/Leaf Extract, Camellia Sinensis (Grean Tea) Extract, Organic Persea Gratissima (Avocado) Fruit Oil, Parfum, Tocopherol (witamina E), Sodium Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid, Lycopene.

3. Cena i dostępność

Ten kosmetyk otrzymamy w sklepach internetowych, których lista umieszczona jest na stronie firmy Biosfera Polska TUTAJ. Cena tego żelu pod prysznic to około 15zł / 280ml. Produkt jest bardzo dobrze dostępny w Internecie. Stacjonarnie raczej będzie trudno go znaleźć.

4. Moja opinia

Żel ten znajduje się w wysokiej butelce z twardego plastiku. Jest ona nieprzezroczysta. Naklejki są bardzo estetyczne i nie zmywają się pod wpływem działania wody. Produkt jest dozowany za pomocą pompki. Bardzo lubię taki sposób aplikowania kosmetyków więc za to daję duży plus. Pompka działa dobrze, nie zacina się, wydostaje się przez nią jednak dość mała ilość żelu. Trzeba więc naciskać ją wiele razy żeby uzyskać pożądaną ilość kosmetyku do jednorazowego umycia całego ciała.
Żel ma średnio gęstą konsystencję, typową dla tego typu kosmetyków. Kolor żelu jest różowy. Zapach jest świeży, rześki, jakby miętowy. Podoba mi się ale nie zaliczyłabym go do moich ulubionych aromatów. Zapach ten ani przez moment nie pozostaje na skórze ciała.
Produkt dobrze się pieni, jednak trochę trzeba go zużyć żeby tą pianę wytworzył. Po kąpieli skóra jest faktycznie miękka i bardzo przyjemna w dotyku. Żel ten nie powoduje efektu ściągnięcia i suchości skóry.
Podsumowując generalnie jestem zadowolona z działania tego żelu-kremu pod prysznic. Mogę go polecić tym z Was, którzy lubią orzeźwiające i lekkie zapachy.


Pozdrawiam serdecznie :)

Biosfera Polska