Witam Was :)

Przez miniony miesiąc miałam okazję testować naturalną odżywkę do włosów z malwą firmy Bioselect. Miała ona za zadanie nawilżyć, wzmocnić oraz zregenerować moje włosy. Czy tak właśnie podziałała? Przekonajcie się sami! Zapraszam Was serdecznie do dalszej lektury :)

1. Opis producenta

Naturalna odżywka nawilżająca dla zniszczonych, suchych i farbowanych włosów. Ekstrakt Dictamelia doskonale odżywia dzięki zawartości cennych lipidów. Malwa jest jednym z najstarszych ziół wykorzystywanych w kosmetyce, a jej ekstrakt zawiera nawilżające polisacharydy i flawonoidy, które otaczają włos cienką ochronną warstwą, dzięki czemu zachowuje nawilżenie i gładkość. Oliwa z oliwek i olej jojoba doskonale odżywiają włosy. Aloes, woda szałwiowa oraz organiczny olejek laurowy regenerują i nadają włosom blask. Dodatek argininy wzmacnia cebulki włosów, przeciwdziałając wypadaniu i przyspieszając porost.

Zawiera Dictamelia, czyli unikalne połączenie takich składników jak: lebiodka kreteńska i oliwa z oliwek.

Sposób użycia naturalnej odżywki do włosów z malwą:
Po umyciu szamponem, nałożyć odżywkę na skórę głowy i długość włosów. Pozostawić na kilka minut, by umożliwić działanie składnikom aktywnym. Spłukać dokładnie ciepłą wodą.

Certyfikat ICEA / IT 55 BC No 021. Nie zawiera sztucznych barwników i substancji zapachowych, etoksylatów, glikolu propylenowego, PEG-ów, pochodnych ropy naftowej, silikonów oraz kontrowersyjnych konserwantów (m.in. parabenów, Disodium EDTA, Imidazolidinyl Urea).

2. Skład

Salvia Officinalis (Sage) Flower/Leaf/ Stem Water*, Cetyl Alcohol, Distearoylethyl hydroxyethylmonium methosulfate, Cetearyl Alcohol, Malva sylvestris (mallow) flower extract*, Olea Europaea (Olive) Fruit oil*, Origanum Dictamnus Leaf Extract*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glycerin *, Aqua (Water), Arginine, Laurus Nobilis (Laurel) Leaf Oil**,  Dehydroacetic acid, Benzyl Alcohol , Methyl Eugenol**
*z certyfikowanych upraw organicznych
**naturalny olejek esencjonalny

3. Cena i dostępność

Odżywkę tą możemy kupić bez problemu w Internecie, na przykład w sklepie HELFY.PL a dokładniej TUTAJ za cenę 28zł / 200ml. Produkt jest bardzo łatwo dostępny, ale w sklepach internetowych. W sklepach stacjonarnych pewnie go nie znajdziemy.

4. Moja opinia

Odżywka znajduje się w plastikowej, poręcznej butelce, na której umieszczone są ładne, przyciągające wzrok naklejki. Naklejki nie zdzierają się podczas użytkowania kosmetyku. Możemy się więc cieszyć estetycznym wyglądem opakowania przez cały okres używania produktu. Butelka jest przezroczysta, widzimy więc ilość zużytej odżywki, co jest dla mnie na przykład bardzo ważne. Odżywkę wydobywamy za pomocą atomizera z pompką. Bardzo lubię taką formę aplikacji. Jest wygodna i mam pewność, że do wewnątrz opakowania nie przedostaną się żadne zanieczyszczenia.
Odżywka ma bardzo, ale to bardzo gęstą konsystencję. Po odkręceniu butelki i odwróceniu jej "do góry nogami" kosmetyk za nic na świecie nie wypłynie z opakowania.




Zapach odżywki jest specyficzny, naturalny, miły dla powonienia. Ja lubię takie zapachy, więc bardzo przypadł mi do gustu już od pierwszego użycia. Zapach nie pozostaje jednak za długo na włosach.
Wydajność tego kosmetyku mogę spokojnie określić na bardzo wydajny. Dzięki gęstej konsystencji, o której wspominałam już wcześniej, nie trzeba za dużo produktu nakładać na włosy. Mi wystarczyło 4-5 naciśnięć pompki na jedną aplikację. Po miesiącu używania (3 razy w tygodniu) udało mi się zużyć tylko 1/4 butelki tej odżywki. Nakładałam ją na włosy po myciu (tylko na długość) i pozostawiałam na około 4-5 minut. Przy dłuższym trzymaniu obciążała bowiem moje włosy.
Działanie odżywki Bioselect miało dać nawilżenie, odżywienie, regenerację, blask, wzmocnienie cebulek włosów i dzięki temu zahamowanie wypadania oraz przyspieszenie porostu. Z tych obietnic producenta sprawdziło się u mnie nawilżenie. Włosy były po tej odżywce ładnie nawodnione, miały ładny skręt. Jednak w tym względzie (skrętu) nie było jednak szału. Na pewno włosy po użyciu tego kosmetyku nabierały blasku. Co do odżywienia i regeneracji, to nie zauważyłam jakichś specjalnych rezultatów. O zahamowaniu wypadania oraz przyspieszeniu porostu włosów dzięki temu kosmetykowi nie mogę się wypowiadać, ponieważ aplikowałam tą odżywkę tylko na długość włosów. Nie stosowałam jej na skalp.
Generalnie z działania odżywki jestem zadowolona. Szału jednak z moimi włosami jednak nie zrobiła. Muszę w przyszłości spróbować również stosować ją na skórę głowy, żeby sprawdzić jej działanie w kwestii porostu i wypadania włosów.

Znacie tą odżywkę? Miałyście okazję ją stosować? Jeśli tak, to jestem ciekawa jakie u Was dawała rezultaty (szczególnie w temacie porostu i wypadania). Czekam na Wasze komentarze.

Pozdrawiam :)

helfy.pl