Zakupy marcowe - część pierwsza ;)
piątek, marca 14, 2014Dziś krótki post, w którym pragnę pokazać Wam co takiego nabyłam podczas ostatnich zakupów. Zakupy są bardzo skromne - ograniczyłam się jedynie do produktów, które były mi niezbędne, ponieważ akurat się pokończyły. Tytuł posta nie jest tutaj przypadkowy i "część pierwsza" oznacza, że druga się jeszcze pojawi (wkrótce). W przyszły weekend wybieram się bowiem do Warszawy i tam właśnie planuję zrobić jakieś większe zakupy :) Muszę więc oszczędzać, żeby móc nieco poszaleć w stolicy ;) Przede wszystkim chcę odwiedzić sklepy: Phenome, The Body Shop, L'Occitane oraz Bath And Body Works. Już nie mogę się doczekać wyjazdu! No, ale przejdźmy do rzeczy. Oto kosmetyki, które kupiłam (do tej pory) w tym miesiącu.
1. BALSAM DO CIAŁA MALINOWY SORAYA - skusił mnie jego cudny zapach oraz opakowanie o bardzo wdzięcznym wyglądzie :) Przyznajcie, że jest słodziutkie :) Kosztował 10,90zł i chyba była to jakaś promocja.
2. PIANKA DO HIGIENY INTYMNEJ BIAŁA AKACJA I ZIELONA HERBATA GREEN PHARMACY - na tą piankę polowałam już od jakiegoś czasu. Kusiłyście mnie nią w swoich recenzjach. Nie jest dostępna w moich Rossmannach ani Naturach i już myślałam, że nie będę mogła jej przetestować, ale dziś natknęłam się na nią w innej drogerii :) Aż podskoczyłam ze szczęścia, kiedy zobaczyłam ją na półce ;) Cena pianki to 5,99zł.
3. ŻEL POD PRYSZNIC ISANA MED Z MOCZNIKIEM - zachęcona dobrymi opiniami o tym żelu w końcu go kupiłam. Jestem ciekawa, czy się u mnie sprawdzi. Koszt - niecałe 4zł.
4. POMADKA OCHRONNA ALTERRA - ponieważ właśnie skończyła mi się moja pierwsza pomadka z Alterry musiałam uzupełnić zapas (nie umiem funkcjonować bez czegoś ochronnego do ust). Chciałam czegoś tańszego (jak już pisałam - oszczędzam), a że akurat była na nią promocja, więc bez wahania wzięłam. Sprawdziła się dobrze, więc nie miałam się nad czym zastanawiać. Jej promocyjna cena wynosiła 3,99zł.
5. MYDŁO W KOSTCE BABYDREAM - zdecydowałam się w końcu na to mydełko :) W ogóle postanowiłam, że muszę przetestować produkty tej firmy, bo jak dotąd miałam tylko szampon do włosów, który bardzo polubiłam (jego skład przede wszystkim). Ceny kosmetyków BD też nie są wygórowane, więc tym bardziej warto. Za mydełko zapłaciłam 1,99zł.
To by było na razie tyle, jeśli o zakupy kosmetyczne chodzi. Niedużo tego, ale i tak jestem zadowolona :) A czy Wy miałyście któryś z tych produktów? Jeśli tak, to jakie macie o nich zdanie? Czekam na Wasze opinie na ich temat :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
33 komentarze
nawet nie wiedziałam,że jest mydełko BD,muszę zobaczyć u siebie w Rossmanie :) a na ten balsam sama bym się skusiła,musi pachnąc obłędnie :)
OdpowiedzUsuńPachnie naprawdę fajnie :)
UsuńMam tą pomadkę i u mnie fajnie sprawdza się na rzęsach, na razie zaprzestałam smarowania z czystego lenistwa ale muszę do tego wrócić ^^
OdpowiedzUsuńU mnie stosowana na rzęsy niestety powodowała ich wzmożone wypadanie :(
UsuńOd dłuższego czasu mam chrapkę na tą piankę do higieny intymnej ! ;) Ale póki co muszę wymarnować zapasy ;((
OdpowiedzUsuńJak na razie mogę o niej powiedzieć tylko tyle, że bardzo ładnie pachnie :)
UsuńNie użyłam żadnych :)
OdpowiedzUsuńCzaję się na ta intymną piankę :)
OdpowiedzUsuńMnie ten malinowy balsam uczulił, ale zauważyłam, że większość osób jest z niego zadowolona, więc to ja jestem wyjątkiem :)
OdpowiedzUsuńOj :( Mam nadzieję, że moja skóra nie będzie źle na niego reagowała.
UsuńNie miałam żadnego z nich, ale planuję kupić piankę z GP i pomadkę Alterry (jak ją do mojego Rossmanna wreszcie dołożą).
OdpowiedzUsuńżel pod prysznic z Isany bardzo mnie zaskoczył oczywiście pozytywnie i go bardzo lubię tak samo jak pomadkę z Alterry ;)
OdpowiedzUsuńżel z isany podbił moje serducho
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u mnie też się sprawdzi ten żel.
UsuńPomadka Alterry za 3,99! Musze iść zapolować na promocję :))
OdpowiedzUsuńa jak pachnie ten żel? mam krem do rąk z tej serii i okropnie śmierdzi, mimo że działa rewelacyjnie...
OdpowiedzUsuńZapach żelu może nie zachwyca, ale nie ma też tragedii ;)
Usuńfajne zakupy, oba żele są ok
OdpowiedzUsuńWidzę że szykują się niezłe zakupy :) Polecam Ci gazetę flesh, aktualnie są w niej kupony do wykorzystania 22-23 marca, m.in jest kupon do Bath&Body Works. :)
OdpowiedzUsuńTak, wiem o tych kuponach i już je od paru dni mam :) Dzięki jednak za informację :)
UsuńDla mnie ten malinowy balsam pachnie antybiotykiem :D
OdpowiedzUsuńA mi przypomina zapach malinowej Mamby :)
UsuńJa nigdzie tej pomadki w moim Rossmannie nie widzę :O musze się bardziej przyglądać :P
OdpowiedzUsuńmiałam balsam do ciała i był super :)
OdpowiedzUsuńOoo... widzę piankę do higieny intymnej... - uwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńMam ten balsam z Sorayi, świetnie pachnie, ale nie utrzymuje się długo :)
OdpowiedzUsuńMi Alterra służy też do rzęs i brwi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)
allterre rumiankowa pomadke mialam,nakladalam na usta i rzesy :)
OdpowiedzUsuńNa moich ustach sprawdza się świetnie. Jestem z niej bardzo zadowolona, dlatego chętnie będę do niej wracać.
UsuńPomadka z Alterry jest niezastąpiona, na rzęsach potrafi zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńJak pisałam już wyżej, moje rzęsy niestety zaczęły po niej wypadać :(
Usuńa mi ta pomadka z alterry zupełnie nie podpasowała :(
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza się bardzo dobrze :)
Usuń