Szampon do włosów oraz balsam wzmacniający Babuszki Agafii - recenzje
niedziela, marca 16, 2014Dziś dwie recenzje - szamponu wzmacniającego oraz balsamu wzmacniającego Babuszki Agafii. Był to zestaw, którym pielęgnowałam swoje włosy podczas lutego. Oba produkty dostałam pod choinkę od mojego kochanego Mikołaja :) Czy sprawdziły się na moich włosach? O tym przeczytacie poniżej.
SZAMPON WZMACNIAJĄCY BABUSZKI AGAFII DO WSZYSTKICH RODZAJÓW WŁOSÓW
1. Opis producenta
Szampon oparty na 5 roślinach zawierających naturalne saponiny (spieniacze), delikatnie oczyszczających włosy i skórę głowy. Brzozowa woda wchodząca w skład szamponu jest efektywnym środkiem wzmacniającym korzenie włosów a syberyjskie zioła usuwają łamliwość, wzmacniając włosy na całej długości. Nie zawiera SLS, parabenów, silikonów, PEG, składników pochodzących z przerobu ropy naftowej. Szampon nadaje się do codziennego stosowania.
2. Skład
Aqua with infusion of Betula Alba Bud, enriched by extracts: Urtica Dioica, Melissa Officinalis, Achillea Millefolium, Athaea Officinalis, Calluna Vulgaris, Acorus Calamus Root, Magnesium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Cocoglucoside, Guar Gum, Extracts: Saponaria Officinalis, Glycyrrhiza Glabra, Amaranthus Caudatus, Gypsophila Paniculata, Sodium Chloride, Oils: Rosa Canina, Borago Officinalis, Panthenol, Ascorbic Acid, Pyridoxine HCl, Bisabolol, Citric Acid, Parfum, Polygala Vulgaris, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol.
3. Cena i dostępność
Szampon jest dostępny w sklepach stacjonarnych z rosyjskimi kosmetykami oraz w sklepach internetowych z takimi kosmetykami (np. Skarby Syberii). Cena - 12,90zł za 350ml produktu.
4. Moja opinia
Szampon zamknięty jest w plastikowej, średnio miękkiej, zielonej butelce. Plastik jest ciemny, ale pod światło (ledwo, ale jednak) możemy zobaczyć ilość produktu w opakowaniu. Oprawa graficzna butelki jest ładna i estetyczna. Naklejki nie ścierają się pod wpływem wody. Butelka zamykana jest na "klik", bardzo wygodna. Aplikacja szamponu nie sprawia trudności, wylewa się on przez małą dziurkę. Szamponu używałam przez miesiąc co drugie mycie włosów (czyli co drugi dzień). Po umyciu włosów i skóry głowy zostawiałam go na około 3-5 minut, po czym zmywałam. Konsystencja szamponu jest średnio gęsta. Jak dla mnie w sam raz. Potrzeba go naprawdę niewiele, aby umyć włosy. Bardzo dobrze się pieni. Jest wydajny - po miesiącu używania (co drugie mycie) zużyłam go tylko połowę. Dobrze myje włosy, za to zupełnie nie radził sobie ze zmywaniem oleju. Zapach kosmetyku jest bardzo ziołowy. Dla mnie raczej przyjemny. Działanie szamponu nie zrobiło na mnie wrażenia. Nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego wzmocnienia włosów. Za to po miesiącu jego stosowania moje włosy stały się bardziej suche (szczególnie końcówki). Wiadomo - zioła! A że w mojej lutowej pielęgnacji było ich naprawdę dużo, więc nie tylko ten szampon się do przesuszu przyczynił. Ale jednak! Włosy po jego użyciu były zawsze lekko napuszone, odbite od nasady (to akurat plus!). Może lekko ułatwiał rozczesywanie. Ale generalnie efekty po stosowaniu tego szamponu nie były dla mnie zadowalające. Nie kupiłabym go po raz drugi. Połowę, która mi została, dałam mamie, ponieważ jej akurat ten szampon przypadł do gustu.
BALSAM WZMACNIAJĄCY BABUSZKI AGAFII DO WSZYSTKICH RODZAJÓW WŁOSÓW
1. Opis producenta
Balsam oparty na 5 roślinach zawierających naturalne saponiny
(spieniacze), delikatnie oczyszczających włosy i skórę głowy. Brzozowa
woda wchodząca w skład balsamu jest efektywnym środkiem wzmacniającym
korzenie włosów a syberyjskie zioła usuwają łamliwość, wzmacniając włosy
na całej długości. Balsam ma delikatną konsystencję, ułatwia rozczesywanie. Nie zawiera SLS, parabenów, silikonów, PEG, składników pochodzących z przerobu ropy naftowej.
2. Skład
Aqua with infusion of Betula Alba Bud, enriched by oils: Arctium Lappa, Rosa Daurica, Pinus Pumila, Extracts: Urtica Dioica, Hypericum Perforatum, Melissa Officinalis, Achillea Millefollum, Althaea Officinalis, Acorus Calamus, Tussilago Farfara, Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Guar Gum, White Beeswax, Flower Wax, Tocopherol, Niacinamide, Glucosamine, Citric Acid, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol.
3. Cena i dostępność
Balsam jest dostępny w sklepach stacjonarnych z rosyjskimi kosmetykami
oraz w sklepach internetowych z takimi kosmetykami (np. Skarby Syberii).
Cena - 12,90zł za 350ml produktu.
4. Moja opinia
Jeśli chodzi o opakowanie to jest identyczne, jak w przypadku szamponu. Różni się tylko sposobem zamykania. Balsam zamyka się plastikową zakrętką. Po jej odkręceniu widzimy bardzo duży otwór, co, według mnie, nie jest zbyt trafionym pomysłem na aplikację. Balsamu często wylewało mi się zdecydowanie za dużo. Trzeba się wprawić oraz bardzo uważać przy wydobywaniu kosmetyku z butelki. Za to minus dla tego balsamu. Używałam go po każdym myciu włosów (czyli codziennie) przez okres 4 tygodni. Nakładałam balsam na skórę głowy oraz całą długość włosów i tak trzymałam przez około 10 minut, po czym zmywałam. Konsystencja kosmetyku jest średnio gęsta, raczej lejąca się. Nie spływa on jednak z włosów po nałożeniu. Jego wydajność oceniam na dobrą (po miesiącu codziennego stosowania zostało mi go jeszcze około 1/4 butelki). Zapach balsamu jest podobny do szamponu, czyli bardzo ziołowy, przyjemny. Działanie produktu jest bardzo średnie. Nie zauważyłam, aby w jakikolwiek poprawił stan moich włosów. Tak samo jak szampon dość mocno je przesuszył, były one sianowate, lekko się puszyły, nie były w żaden sposób dociążone. W niewielkim stopniu ułatwiał rozczesywanie włosów. Jak dla mnie produkt nieodpowiedni. Nie spisał się zupełnie. Nie kupiłabym go ponownie.
Jak widzicie te dwa kosmetyki, które stosowałam w lutym nie sprawdziły się u mnie. Wierzę jednak, że dla innego rodzaju włosów mogłyby się okazać jednak przydatne. A może stosowałyście już ten szampon lub balsam i macie wyrobioną na ich temat opinie? Piszcie!
Pozdrawiam Was cieplutko :)
18 komentarze
Od jakiegoś czasu czaję się na kosmetyki od Babuszki - dzięki Tobie wiem, czego unikać, dziękuję. :) Swoją drogą podziwiam za upór w stosowaniu czegoś, co do końca nie służy... Próbowałam dodawać czegoś do balsamu? Innej odżywki, oleju, czegokolwiek? :P
OdpowiedzUsuńNie próbowałam nic dodawać, ponieważ chciałam mieć jasny i oczywisty obraz działania tych kosmetyków samych w sobie. Jeśli coś by mi drastycznie szkodziło, to na pewno bym nie upierała się już tak przy stosowaniu tego :P
Usuństrasznie bym chciała coś z tych rosyjskich kosmetyków,ale ograniczam wydatki,bo potem mi to siedzi na półkach,teraz męczę szampon biovax
OdpowiedzUsuńNa coś z Biovaxu za to ja mam ochotę ;)
Usuńciekawią mnie bardzo te kosmetyki i apetyt na nie ciągle rośnie jednak mam szlaban i czekam na denka :) a później kto wie ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci owocnego denkowania ;)
UsuńNie uzywalam nic od babuszki :D
OdpowiedzUsuńnie miałam ani szamponu ani balsamu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe recenzje, rzeczywiście efekty średnie jak na to, że kosmetyki trudno dostępne i trzeba się o nie postarać
OdpowiedzUsuńTrudno dostępne to może one nie są. Można je nabyć pewnie we wszystkich sklepach internetowych z kosmetykami rosyjskimi.
Usuńja nadal am kuracje bioxine wiec jej sę trzymam :D
OdpowiedzUsuńTrzymaj się więc ;) I daj znać jakie efekty osiągnąłeś :)
UsuńPo za serum nic od babuszki agafii do włosów nie miałam.
OdpowiedzUsuńSerum na porost? Jestem go ciekawa właśnie.
UsuńNie miałam tego szamponu ani odżywki, ale cena jest dość niska jak na syberyjskie kosmetyki, więc może dlatego nie ma co się spodziewać super efektów. Miałam raz szampon na brzozowym propolisie i był cudowny <3 Takie brzozę wspominam cudownie ;))
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym szamponie skrajne opinie. Chyba jednak na swoich włosach go nie wypróbuję.
UsuńPrawie u każdego teraz widzę, że stosują rosyjskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńBoom na nie był już jakiś czas temu ;) Niektóre są naprawdę ciekawe i bardzo dobre pod względem składu, tak że warto ich próbować.
Usuń