Witam Was aromatycznie ;)

Dziś kolejny test oraz kolejna opinia o zapachu Yankee Candle. Postanowiłam wypróbować jak pachnie, według producenta, pucharek lodów truskawkowych jedzonych w upalny, letni dzień. I choć lato już dawno za nami miałam nadzieję, że ten wosk natchnie mnie wspomnieniami z tamtych gorących dni. Czy tak się właśnie stało?

Sampler z serii Housewarmer o zapachu lodów truskawkowych.

Sampler Summer Scoop dostępny jest między innymi w sklepie internetowym Goodies.pl za kwotę 10zł / szt.

Summer Scoop już swoim wyglądem przypomina małą porcyjkę lodów ;) Tym bardziej etykietka, która go reprezentuje. Widnieją na niej bowiem przepiękne lody otoczone czerwonymi oraz czarnymi owocami. Nie są to o dziwo truskawki, ale chyba porzeczki. Sam wosk jest w kolorze jasnoróżowym.

Po odpaleniu samplera nie czułam zupełnie nic. Gdzie te obiecane lody i truskawki? Gdzie ten cudowny aromat letnich, gorących dni? Okazało się na szczęście, że ten wosk potrzebował troszkę więcej czasu żeby się rozgrzać i zacząć uwalniać swój zapach. Warto było czekać, ponieważ woń jest naprawdę świetna. Dominują tutaj słodkie, dojrzałe truskawki ale podbite są one śmietanką. Całość pachnie dosłownie jak truskawkowo-śmietanowe lody. Jest to jednak zapach delikatny, subtelny, nie mogę zaliczyć go do orzeźwiających, lecz raczej troszkę otulających nasze mieszkanie. Na pewno nie jest to ciężki aromat, od którego po chwili zaczyna boleć nas głowa i przy paleniu którego czujemy duszność. Wręcz przeciwnie - zapach jest słodki, otulający ale przy tym dyskretny i nienachalny. Według mnie świetny na każdą porę roku, nie tylko na lato. Jest to aromat zaliczający się do tych "jedzeniowych". Może moim największym ulubieńcem się nie stał, ale daję mu 4/5 punktów.

Miałyście już do czynienia z zapachem Summer Scoop? Jakie są Wasze wrażenia? Z chęcią się o nich dowiem, dlatego zapraszam do zostawiania komentarzy pod tym postem.

Buziaczki :*