Denko czyli wykorzystani w maju :)

wtorek, czerwca 23, 2015

Cześć Wam :)

Dziś denko majowe! Jestem z siebie dumna, ponieważ w końcu są to aktualne, a nie tak jak ostatnio, spóźnione zużycia :) Nie było tego może zbyt wiele w minionym miesiącu. Wiadomo, że dwumiesięcznych denek nic ilością pustych opakowań nie przebije ;) Przechodzę więc do sedna i przedstawiam Wam moje pustaczki maja. Zapraszam do oglądania i czytania :) Jestem ciekawa co z moich zdenkowań miałyście i używałyście.




PRODUKTY DO WŁOSÓW




1. Scurfisin szampon do włosów - był to bardzo fajny myjak, ładnie pachniał i dobrze działał. No i ta nazwa! Tym mnie urzekł najbardziej :D Pisałam jego recenzję TUTAJ.


PRODUKTY POD PRYSZNIC 




1. Baylis & Harding żel pod prysznic Rabarbar i krem waniliowy - był to ładnie, troszkę kwaśno pachnący i dobrze działający produkt. Szkoda, że mało wydajny i że tak szybko mi się skończył.
2. Yves Rocher kremowy żel pod prysznic Ziarna kawy z Brazylii - będę się może powtarzać, ale to mój ulubiony żel pod prysznic z tej firmy i ukochany zapach, któremu nie mogę się oprzeć :)
3. Organique pianka do mycia ciała Pomarańcza - pachniała bosko, miała cudną, naprawdę piankową i puszystą konsystencję, ale pod wpływem wody pieniła się średnio. Trzeba było sporo preparatu żeby porządnie się napienić ;)
4. Perfecta perfumowany peeling do ciała Słodkie wygładzenie - cudowny zapach landrynek i waty cukrowej, no i przede wszystkim dobre działanie tego zdzieraczka sprawiło, że na pewno sięgnę po niego ponownie. Żałuję, że już mi się skończył.
5. Beauticology żel pod prysznic Truskawka i granat - pachniał cudnie, działał bardzo dobrze. Była to malutka buteleczka 100ml, więc niestety żel szybciutko się zużył.
6. Beauticology żel pod prysznic Mango i mandarynka - zapach uroczy, działanie, tak jak jego małego poprzednika, bardzo dobre. Tak samo niestety jak i wcześniejszy i ten błyskawicznie wykończyłam.


PRODUKTY DO CIAŁA





1. Baylis & Harding emulsja do rąk i ciała Rabarbar i krem waniliowy - połączenie słodkiej wanilii i lekko kwaskowatego rabarbaru to super aromat, który dzięki temu kosmetykowi umilał mi pielęgnację ciała każdego dnia.
2. GAL balsam do ciała z olejem wiesiołkowym - pachniał niezbyt pięknie i działał bardzo przeciętnie. Pisałam o tym w tym poście (KLIK).


PRODUKTY DO TWARZY




1. Dermedic Hydrain 3 Hialuro płyn micelarny do skóry suchej, bardzo suchej i odwodnionej - używałam go do demakijażu oczu. W tym względzie spisywał się bardzo dobrze. Jego zapach był przepiękny! Szkoda, że moja buteleczka tego specyfiku miała jedynie 100ml i tak prędko mi się skończyła. Z chęcią skusiłabym się na zakup tego kosmetyku ponownie.
2. BioArgania Savon Noir czarne mydło z rozmarynem - cudowne, jak każde czarne mydło! Moja cera je uwielbia. To w wersji rozmarynowej sprawdziło się równie dobrze jak to w wersji klasycznej. Na recenzję tego rozmaryniaka zapraszam Was TUTAJ.


INNE




1. Nova Kosmetyki GoCranberry żel do higieny intymnej - super kosmetyk o ładnym aromacie żurawinowym oraz naprawdę delikatnym, ale skutecznym działaniu. Bardzo go lubiłam. Więcej o nim dowiecie się z tego posta (KLIK).
2. Venus pianka do golenia Melon i grejpfrut - jeśli chodzi o tego typu produkty to jestem monotematyczna ;) Uwielbiam tą piankę i jej zapach oraz przystępną cenę. Będę wracać do tego produktu na pewno niejednokrotnie, tak jak czynię to do tej pory.
3. Yves Rocher Beaute des Mains krem do rąk z arniką - moje któreś z kolejnych opakowań tego kosmetyku. Uwielbiam ten kremik!
4. The Secret Soap Store czekoladowy krem do rąk z masłem Shea - próbka.

To wszystkie pustaki zeszłego miesiąca. Który z nich miałyście okazję używać? Który z nich Was zainteresował i chciałybyście go wypróbować? Jestem tego bardzo ciekawa, dlatego zostawiajcie mi komentarze ze swoimi opiniami :)

Buziaczki :*

Inne posty na podobny temat:

23 komentarze

  1. Gratuluję, ładne zużycia. Ten żel z YR tez bardzo lubię. A z serii z Arnicą mialam masełko do rąk, które też polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo się tego uzbierało... JA z YR najbardziej lubię żel migdał z Kaliforni, chociaz kawa też jest fajna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam niczego z Twojego denka, ale zainteresowała mnie pomarańczowa pianka do mycia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię ten żel z YR, ale krem do rąk u mnie się nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam ani jednego kosmetyku,który się znalazł u Ciebie w majowym denku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawi mnie pianka do mycia ciała bo pomarańcze to coś co uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. spore to denko Ci wyszło ;) zachęciłaś mnie do kupna tego perfumowanego peelingu :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokaźne denko! Na mnie pianka myjąca z organique nie zrobiła dobrego wrażenia, za to krem z YR arniką też bardzo lubię! :) Zaciekawiłaś mnie za to pianką do golenia Venus - ja cały czas szukam swojego ulubieńca...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie no muszę w końcu kupić sobie to czarne mydło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe denko :) większości produktów nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam peeling z Perfecty i był nawet fajny :) Oraz piankę z Venus też bardzo ok :)

    OdpowiedzUsuń
  12. też bardzo lubię ten żel pod prysznic yves rocher, zapach tego kremu do rąk odrobinę mnie przerasta, a micel dermedic się u mnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ten krem do rąk Yves Rocher i mi niestety nie przypadł do gustu. :/

    OdpowiedzUsuń
  14. język sobie mozna polamac ta nazwa pierwsza! ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nic z tego nie miałam. ;) Sporo się uzbierało. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam żadnego produktu, poznałam dzięki Tobie wiele nowych i ciekawych kosmetyków, dzięki!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sporo udało Ci się zużyć :) Witam koleżankę z Instagrama :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię ten płyn micelarny z Dermedic :)

    OdpowiedzUsuń
  19. pianka Venus żurawinowa jest jeszcze lepsza, choć żele dla mnie są lepsze

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam wyłącznie piankę Venus, którą bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię żele YR, a na Go Cranberry od dawna mam ochotę, bo żurawinę uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie płyn dermedic właśnie do demakijażu oczu się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń