Witam Was :)

Czy wiecie, że na 1 centymetrze kwadratowym naszej głowy znajduje się średnio 1200 mieszków włosowych? Każdy z nich ma zakodowaną liczbę włosów, które ma za zadanie wyprodukować przez całe życie. Zwykle jest to około 20 włosów i każdy z nich żyje około 5 lat. Każdy poszczególny włos przechodzi 3 fazy życia:

1. Faza wzrostu
2. Faza przejściowa
3. Faza odpoczynku.

Około 90% włosów na naszej głowie jest w fazie wzrostu a tylko 10% w fazie wypadania. Poniżej scharakteryzuję Wam 3 poszczególne fazy.

1. FAZA WZROSTU (FAZA ANAGENOWA)

Jest to okres aktywnego wzrostu włosów. Włos wyrasta z mieszka włosowego i zwiększa swoją długość dzięki składnikom odżywczym dostarczanym poprzez naczynia krwionośne. Dzięki temu włos rośnie średnio 0,33mm na dzień. Faza ta trwa zazwyczaj od 2 do 6 lat. Czasami zdarza się, że nawet 10 lat! Te osoby, u których ta faza trwa dłużej mogą cieszyć się bardzo długimi włosami. Maksymalna długość włosów zwykle nie przekracza jednak 1,5 metra (zdarzają się wyjątki). Wpływ na fazę wzrostu naszych włosów mają: wiek, dieta, hormony, środowisko i codzienna pielęgnacja.

Źródło

2. FAZA PRZEJŚCIOWA (FAZA KATAGENOWA)

W tej fazie włos przestaje rosnąć, ukrwienie brodawki włosowej znacznie się obniża a cebulka zaczyna wycofywać się z powierzchni skóry głowy. Podczas tej fazy włos ma już swoją maksymalną długość i przygotowuje się do wypadnięcia. Cały czas jest on jednak żywy, ponieważ nadal związany jest z korzeniem. Ta faza trwa od 1 do 2 tygodni.

Żródło

3. FAZA ODPOCZYNKU (FAZA TELOGENOWA)

Podczas trwania trzeciej fazy włos już nie rośnie, ale ciągle tkwi jeszcze w mieszku włosowym. Jest tak przez około 5 do 6 tygodni, po czym włos wypada. Widzimy to podczas mycia włosów oraz ich szczotkowania. Jest to normaln0e i nie powinno być dla nas zmartwieniem. Dzienną normą wypadania włosów jest 100. Martwy włos musi po prostu zrobić miejsce dla nowego, który już powoli zaczyna kiełkować w mieszku. Jeśli natomiast zauważymy, że codziennie tracimy powyżej 100 włosów, powinien być to dla nas sygnał, że coś się dzieje. Wtedy należy udać się do dermatologa i zrobić odpowiednie badania oraz zadbać o właściwą pielęgnację.

Źródło