Olejek do ust Lip Elixir Vanilla od Eveline Cosmetics
wtorek, października 11, 2016Hej dziewczyny! :)
Chciałabym dziś przedstawić Wam coś do pielęgnacji naszych ust. Jest to olejek marki Eveline Cosmetics, który ma na celu zregenerowanie oraz ochronę warg przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi takimi jak promieniowanie słoneczne, wiatr czy mróz. Dodatkowo zapewnia nam niby również efekt powiększenia ust. Jesteście ciekawe jak to działa? Ja byłam bardzo ciekawa. Już wiem, więc dzielę się z Wami moją opinią o tym produkcie.
Precious Oils olejek do ust 8w1:
- regeneruje
- nawilża
- powiększa
- wygładza
- ujędrnia
- niweluje zmarszczki
- poprawia kontur
- chroni przed słońcem, wiatrem i mrozem.
Nawilżający olejek do ust w formie błyszczyka, który łączy moc wyjątkowo skutecznych olejków (arganowego, kokosowego, awokado, z oliwek, Inca Inchi) z kolagenem właściwościach powiększających usta. Eliksir doskonale odżywia, nawilża i zmiękcza usta poprawiając ich ukrwienie. Odmładza je spłycając już istniejące zmarszczki i zapobiega powstawaniu kolejnych, neutralizuje wolne rodniki, wspomaga odnowę komórek. Chroni skórę ust przed niską temperaturą, słońcem i wiatrem. Polecany do suchych i spierzchniętych ust. Delikatna konsystencja, waniliowy zapach i subtelny kolor - zapewnia uczucie komfortu przez cały dzień.
Olejek do ust Lip Elixir Vanilla możemy kupić na stronie internetowej marki Eveline Cosmetics. Myślę, że w większych drogeriach stacjonarnych również otrzymamy go bez żadnego problemu. Cena kosmetyku to 11,54zł / 7ml.
Kosmetyk opakowany jest w wąską przezroczystą buteleczkę typową dla błyszczyków do ust. Całość utrzymana jest w kolorze złota i prezentuje się naprawdę ładnie i bogato. Ma się ochotę sięgnąć po taki produkt z całą pewnością.
Góra opakowania jest oczywiście wykręcana, a na końcu plastikowego patyczka znajduje się nasz aplikator w formie płaskiej gąbeczki.
Błyszczyk jest bezbarwny i ma dość intensywny, waniliowy, ale nieco sztuczny i niezbyt przyjemny zapach. Przynajmniej ja go tak odczuwam. Konsystencja tego serum jest dość gęsta i jakby lepka. Niestety, ale po nałożeniu błyszczyka na usta czuje się tylko i wyłącznie obciążenie, kleistość oraz dyskomfort. Ja nienawidzę takiego efektu na ustach, dlatego też nie mogę w tym względzie dać plusa temu produktowi. Czy chociaż działał jak należy i spełnił obietnice producenta? Na pewno nawilżał, wygładzał i regenerował moje usta kiedy były lekko wysuszone. Co do zmarszczek i konturu ust nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ nie mam z tym jeszcze żadnego problemu. Jeśli chodzi o ochronę przed słońcem czy wiatrem to w tym względzie kosmetyk spisywał się bardzo dobrze. Czy powiększał moje usta? Niestety, ale tego efektu w ogóle nie dostrzegałam.
Podsumowując, ten produkt ma swoje plusy oraz minusy. Najlepiej wypróbujcie go same aby wyrobić sobie o nim swoje zdanie. Mi osobiście średnio przypadł on do gustu.
Buziaczki dla Was :* Papa! :)
Kosmetyk miałam okazję przetestować dzięki uprzejmości firmy
Nie wpłynęło to jednak na moją opinię o tym produkcie.
5 komentarze
Ciekawa jestem jak by się sprawdził u mnie ;) Co prawda nie lubię błyszczyków, ale coś nawilżającego do ust to fajna alternatywa :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, ale po Twojej opinii chyba nie chcę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńOstatnio też pisałam o tym olejku i mam podobne odczucia do Twoich ;) Moim zdaniem nie jest to niezbędny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńJa mam obsesję na punkcie pielęgnacji ust :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za tym wielofunkcyjnymi kosmetykami xD
OdpowiedzUsuń