Olej arganowy marokański - jak tym razem go stosowałam?

środa, kwietnia 08, 2015

Hej kochane :)

Dziś chciałam zrecenzować Wam olej arganowy, który do testów otrzymałam od Drogerii Cytrynowej. Już kiedyś miałam okazję stosować ten olej, ale nie tej konkretnej firmy, dlatego więc ochoczo przystąpiłam do wypróbowywania tego kosmetyku. Czy różnił się czymś od swoich poprzedników? Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam do dalszej lektury posta.







Złoto Maroka - Olej arganowy Bio - z certyfikatem Ecocert. Pochodzący z uprawy biologicznej, z odpowiednio wyselekcjonowanego i posortowanego owocu arganowca. Z pierwszego tłoczenia na zimno. Nie uczula, więc może być stosowany bezpośrednio na skórę.

Olej arganowy stosowany jest zwłaszcza w kosmetykach anti-aging. Przyczyną tego stanu rzeczy jest zawartość w oleju arganowym antyoksydantów, witaminy E i innych składników, które są nieocenionym orężem nie tylko do wali z wolnymi rodnikami, suchością skóry, ale przede wszystkim z..., upływem lat :)
Sprawdzi się doskonale w przypadku cery dojrzałej, dotkniętej problemem zmarszczek- jak i tej, która dopiero zaczyna borykać się z pierwszymi efektami starzenia. Pomaga odbudować naruszoną agresywnymi kosmetykami barierę hydrolipidową skóry i uspokoić skórę. Chroni przez niekorzystnym wpływem takich czynników jak zimno, wiatr, słońce.

Znany jest ze swoich właściwości pielęgnacyjnych, ale przede wszystkim regenerujących - z tego względu sprawdzi się nie tylko do stosowania na twarzy i ciało. Jest świetną odzywką lub serum na rozdwojone końce włosów. Idealnie zmywa makijaż. Pomaga zadbać o skórki dookoła paznokci. Ze względu na właściwości naprawcze i regeneracyjne jest idealny do walki z rozstępami. Może być stosowany jako olejek do masażu, ukojenie skóry dotkniętej egzemami, łuszczycą, silnym przesuszeniem. Przyspieszy gojenie się ran, pęknięć dłoni.




100% bio - czysty olej arganowy.




Olejek ten kupić można w wielu sklepach internetowych. Ja polecam Wam Drogerię Cytrynową. Kupimy go tam za cenę 20zł / 30ml. Aktualnie jest on w promocji i kosztuje 17,50zł / 30ml (KLIK). Stacjonarnie nie spotkałam się z tym konkretnym rodzajem oleju arganowego.




Olejek umieszczony jest w malutkiej, bardzo zgrabnej buteleczce, która wykonana jest z dość grubego szkła. Na opakowaniu widnieje niezbyt czytelna naklejka. Nieczytelna dlatego, że obrazki i napisy na niej są tak malutkie, że czasami nawet nie można ich rozczytać (chyba, że macie w pobliżu lupę :P). Buteleczka zakręcana jest dużą, plastikową nakrętką. Opakowanie posiada spory otwór, więc podczas aplikacji kosmetyku musimy uważać, żeby zbyt duża jego ilość nie wyleciała nam z opakowania.




Olejek ma jasnożółty kolor. Jego konsystencja jest średnio gęsta. Co mnie zaskoczyło, ten arganek nie śmierdzi! Wcześniejsze moje oleje arganowe capiły jak wysypisko śmieci. Był to dla mnie naprawdę smrodek nie do wytrzymania. Ten olejek, który Wam opisuję posiada jakiś zapach, ale jest on naprawdę delikatny, powiedziałabym, że wręcz neutralny. Pod tym względem jest to więc najlepszy olej arganowy, jakiego miałam do tej pory okazję używać. Zaskoczył mnie w tym aspekcie pozytywnie.

Jak działał? Czy w tej kwestii różnił się czymś od swoich poprzedników? Niestety olej arganowy nie służył nigdy moim włosom, więc odpuściłam już sobie testowanie go w tym kierunku. Moja buteleczka była naprawdę mała i wiem, że zbyt wiele razy nie naolejowałabym nim włosów, więc nie miałabym miarodajnych wyników testów.
Jakichkolwiek olejów nie stosowałam jeszcze nigdy w pielęgnacji twarzy, mam z resztą w tej chwili co testować jeśli o buźkę chodzi, więc z tej opcji stosowania arganka też zrezygnowałam.
Ponieważ jednak od dłuższego już czasu staram się bardzo zadbać o skórki wokół paznokci, więc stwierdziłam, że tutaj olej ten może mieć okazję się wykazać :) Postawiłam więc buteleczkę na swoim biurku i przy każdej nadarzającej się okazji wmasowywałam olejek w swoje skórki i pazurki. Powiem Wam szczerze, że już po kilku dniach od rozpoczęcia regularnego wcierania tego olejku moje skórki wyglądały o niebo lepiej. Stały się bardzo ładnie nawilżone i miękkie, a paznokcie lśniące. Ogólny wygląd paznokci oraz ich otoczki się poprawił. Jestem bardzo zadowolona z efektów, jaki ten kosmetyk zdziałał w moim przypadku. Coś wspaniałego! Polecam Wam olejek arganowy jeżeli macie problem z przesuszonymi skórkami wokół paznokci.

Stosowałyście olejek arganowy w ten sposób co ja? W ogóle miałyście już do czynienia z tym kosmetykiem? Jakie macie doświadczenia jeżeli chodzi o zapaszki Waszych arganków? Czy trafiłyście kiedyś na takie śmierdzioszki z jakimi ja wcześniej miałam nieprzyjemność się spotkać? Czekam na Wasze spostrzeżenia dotyczące oleju arganowego.

Buziaki :*




Kosmetyk miałam okazję przetestować dzięki uprzejmości firmy
Nie wpłynęło to jednak na moją opinię o tym produkcie.

Inne posty na podobny temat:

16 komentarze

  1. Jeszcze nie miałam żadnego olejku arganowego, ale tyle się naczytałam o jego "aromacie", że aż jestem ciekawa, czy faktycznie aż taki nieciekawy

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ten olejek i powiem szczerze, że niczym mnie nie zachwycił

    OdpowiedzUsuń
  3. w skórki i pazurki nie wcierałam oleju arganowego, ale ostatnio testuję go na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Absolutnie uwielbiam olej agranowy. wypróbuje ten.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię olejek arganowy ale tylko w czystej postaci, nie jako dodatek np. do kremu do dłoni. Chętnie wypróbuje Twój sposób na skórki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam swój olejek z elamo bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze czystego olejku arganowego ale pewnie też bym używała do skórek i paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam arganowego do włosów, bo po nim nieziemsko lśnią ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. olej arganowy uwielbiam, świetnie się u mnie sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bardzo lubię olej arganowy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam, że ma wiele ciekawych zastosować, ale ja jeszcze nie stosowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja tradzikowa cera jest kaprysna, stosuje tylko preparaty pd detmatologa.

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda, ze nie pokazujesz zdjeć przed i po, to by pokazało skalę efektu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Olej arganowy-mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam olej arganowy, obecnie mam taki z wygodnym dozownikiem. Używam go głównie do zabezpieczenia końcówek, ale sprawdza się też w pielęgnacji twarzy i ciała :) do skórek mam oliwki Eveline, która też się nieźle sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń