Wróciłam - kilka zdjęć i moje nowe paczuszki :)

poniedziałek, lipca 28, 2014

Cześć kochani! :)

Wróciłam z Zakopanego i tak jak obiecałam wrzucam Wam kilka fotek z mojego pobytu. Dziękuję bardzo za wszystkie wspaniałe komentarze pod poprzednim postem :) Wyjazd był naprawdę udany, pogoda w kratkę, trochę słońca, trochę upału, trochę deszczu i trochę chłodu ;) Generalnie jednak wróciłam zadowolona ale też piekielnie zmęczona. Poniżej obiecane fotki. Miłego oglądania ;)


 W drodze. Już prawie na miejscu (po 12 godzinach jazdy)!


Wreszcie Zakopane! :) Powitała nas przepiękna słoneczna pogoda.


Krupówki były zatłoczone. No może akurat nie na tym zdjęciu ;) ale od turystów naprawdę się roiło.


W Dolinie Strążyskiej. Giewont jak zawsze prezentował się dostojnie i monumentalnie. Mogłabym patrzeć na niego godzinami.

Wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch. Widoki stamtąd są niezapomniane!


A tu już na Kasprowym. Pogoda wtedy dopisała i można było podziwiać góry w pełnej krasie. Prawda, że można się zakochać w tych widokach?


W drodze do Murowańca nie obyło się bez przygód - pod koniec trasy złapała nas burza i ulewa. Musieliśmy uciekać do schroniska i tam przeczekać najgorsze.


  W Zakopanem znalazłam też Hebe :) Nie byłabym sobą gdybym nie wstąpiła na małe zakupy ;) Znalazłam tam też coś fajnego dla Was. Będzie to można zdobyć w kolejnym rozdaniu, które już niedługo ogłoszę na blogu. Na razie nie zdradzam co będzie można otrzymać. Dowiecie się o tym za kilka dni. Już zapraszam Was wszystkich do udziału w zabawie!

Widoczek z Gubałówki. Chmurki stworzyły przepiękny krajobraz.


Na Gubałówce również zastała nas burza. Była dość intensywna z pionowymi błyskawicami i potężnymi grzmotami. Można się było przerazić.


Bez zwierzątek się nie obejdzie ;) Udało mi się zrobić zdjęcie mamy owieczki karmiącej swoje młode. Przesłodki obrazek :)


Koników było mnóstwo! Byłam w swoim żywiole! :) Wykupiliśmy sobie nawet z moim narzeczonym 2 godziny jazdy konnej w terenie. Było super!


A na Krupówkach znalazłam przepiękną dereszowatą klacz :) Zobaczcie jakie ma zalotne spojrzenie :) 

No i 8 dni w Zakopanem minęło jak z bicza strzelił. Czas leciał szybko i nawet się nie obejrzeliśmy a już trzeba było wyjeżdżać. Ale, jak powiadają, wszystko co dobre szybko się kończy. Mamy teraz jednak co wspominać. Było świetnie :)

A teraz pochwalę się Wam moimi paczuszkami, które otrzymałam jeszcze przed wyjazdem. Nie miałam już jednak czasu żeby Wam je wcześniej pokazać, dlatego robię to teraz. Będę miała co testować :)


To paczuszka od firmy Marion. Między innymi znalazły się w niej chusteczki matujące, które zabrałam ze sobą na wyjazd i które świetnie sprawdziły się podczas podróży.


A to przesyłka od klubu Elfa Pharm. Cudowności przeciw wypadaniu i na porost włosów. Z wielką chęcią przystępuję do testowania tych nowości :)

A jak mijają Wasze wakacje? Wybieracie się gdzieś na wypoczynek? A może już macie to za sobą? Jestem ciekawa gdzie najbardziej lubicie wyjeżdżać latem. Piszcie pod postem :)

Pozdrawiam Was gorąco! Pa pa :)

Inne posty na podobny temat:

26 komentarze

  1. Ah i zaczęłam Ci zazdrościć tego wypadu do Zakopanego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było super! :) Uwielbiam góry i zawsze świetnie spędzam tam czas. Polecam udać się na taką wycieczkę :)

      Usuń
  2. Z ciekawością przeczytałam Twoją relację. Sama wybieram się w góry za ponad tydzień na 5 dni, już nie mogę się doczekać! Kurczę, mam nadzieję, że nie będę się bała tą kolejką wyjechać na Kasprowy... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci udanego wyjazdu :) A co do kolejki to pierwszy raz może jest strach, ale widoki wszystko to rekompensują :) Warto się skusić :)

      Usuń
  3. świetne widoki :) Gratuluję ciekawych przesyłek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. super fotki z wakacji :))

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion
    :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne zdjęcia, uwielbiam Zakopane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oo byłam tam dokładnie rok temu ;) kocham polskie góry, mogłabym tam jeździc co roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę ostatniej Paczuszki! No i wyjazdu, ja niestety nigdzie nie wyjeżdżam : c

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajny urlopik :) Ja byłam w Zakopanym zimą na skokach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zimą w górach jeszcze nigdy nie byłam. Z pewnością to też ma swój urok! :)

      Usuń
  9. Piękne zdjęcia :) Góry są cudowne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że foteczki Ci się podobają :) To prawda - góry są przepiękne!

      Usuń
  10. ja też pojechałabym w góry... ale w Bieszczady.... kocham Bieszczady:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś te niższe góry mniej pociągają. Ale z pewnością też mają swój urok :)

      Usuń
  11. wspaniałe miejsca, dobrze, że jestes zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia, aż zachęcają, żeby się tam wybrać! :) I tylko czekać na recenzję przedstawionych produktów:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam gorąco wypad do Zakopanego :) A recenzje produktów na pewno za jakiś czas się pojawią.

      Usuń