Czarne mydło Babuszki Agafii - recenzja

wtorek, marca 04, 2014

Witam Was :)

Dzisiaj postanowiłam napisać recenzję produktu, który jest bardzo popularny i bardzo pożądany wśród Was - czarne mydło Babuszki Agafii. Było ono jednym z kosmetyków, który towarzyszył mi podczas mojej lutowej pielęgnacji włosów. Przeczytajcie, co o nim myślę.

1. Opis producenta

Jako składniki mydła, w oparciu o doświadczenie mieszkańców Syberii, wybrano 37 leczniczych ziół. Niezwykły czarny kolor mydło zawdzięcza zawartości dziegcia oraz huby brzozowej. 

Sposób użycia: Nanieść na zwilżone wodą ciało oraz włosy, delikatnie masować do uzyskania piany, spłukać wodą.




2. Skład

Aqua, Cedrus Deodara Oil, Davurica Soybean Oil, Abies Siberica Oil, Hippophae Rhamnoides Altaica Oil, Juniperus Communis Oil, Amaranthus Caudatus Oil, Rosa Canina Oil, Arcticum Lappa Oil, Linum Usitassimum Oil, Salvia Officinalis Intractum, Chelidonium Majus Intractum, Melissa Officinalis Intractum, Pulmonaria Officinalis Intractum, Chamomilla Recutita Intractum, Bidens Tripartita Intractum, Achillea Millefolium Intractum, Urtica Dioica Intractum, Sodium Laureth Sulfate, Sorbitol, Cocamide DEA, Arctostaphylos Uva-Ursi Extract, Inula Helenium Extract, Polygala Sibirica Extract, Pinus Silvestris Extrakt, Alnus Glutinosa Cone Extract, Rhodiola Rosea Extract, Evernia Prunastri Extract, Usnea Barbata Extract, Picea Siberica Extract, Saponaria Alba Extract, Saponaria Rubra Officinalis Extract, Glycyrrhiza Glabra Extract, Altaea Officinalis Extract, Rhaponticum Carthamoides Extract, Ozocerite, Tar, Inonotus Obliquus, Propylene Glycol Chenopodium Ambrosioides, Larix Sibirica Extract, Petrolium Distillates Oil, Methylisothiazolinone.

Uczep trójlistny (Bidens Tripartita) - wspomaga walkę z łuszczycą oraz z trądzikiem, likwiduje stany zapalne oraz podrażnienia, łagodzi świąd i nieprzyjemne pieczenie. Reguluje aktywność gruczołów łojowych. Działa korzystnie na skórę alergiczną, zapobiega podrażnieniom.
Krwawnik pospolity (Achillea Millefolium) - działa dezynfekująco i wybielająco, pomaga w pielęgnacji cery tłustej oraz mieszanej z rozszerzonymi porami, hamuje wypadanie włosów.
Pokrzywa zwyczajna (Urtica Dioica) - obfituje w mikroelementy, witaminy, kwasy organiczne i związki aminowe, poprawia stan cery, paznokci i włosów nadając im piękny połysk, zmniejsza wypadanie, włosy stają się wzmocnione, zregenerowane, jest pomocna w walce z łupieżem i łojotokiem, zmniejsza przetłuszczanie.
Rumianek pospolity (Chamomilla Recutita) - ma działanie przede wszystkim łagodzące podrażnioną skórę głowy, jest przeciwzapalny, przeciwbakteryjny i antyseptyczny, może lekko rozjaśniać włosy. Stosowany na suche, matowe i zniszczone włosy w postaci maseczki, pozwala na ich regenerację. Dzięki niemu włosy wzmacniają się i uelastyczniają.
Szałwia (Salvia Officinalis) - działa na włosy stymulująco, odżywia oraz wzmacnia je, działa odświeżająco na skórę głowy, zapobiega podrażnieniom. Dzięki niej włosy stają się zdrowsze i piękniejsze. Ponadto szałwia ma właściwości odkażające skórę głowy. Dodatkowo przeciwdziała nadmiernemu przetłuszczaniu i rozszerzaniu się porów. Hamuje proces wypadania włosów oraz ma właściwości lecznicze, przeciwłupieżowe, szałwia może również lekko przyciemnić oraz pogłębić ciemny kolor włosów.
Glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium Majus) - posiada wybitne właściwości bakteriobójcze i regenerujące.
Melisa (Melissa Officinalis) - ma działanie odświeżające, oczyszczające, wykazuje działanie tonizujące i łagodzące podrażnienia skóry, a ponadto reguluje wydzielanie łoju.
Miodunka plamista (Pulmonaria Officinalis) - zawiera saponiny, alantoinę,  flawonoidy, kwasy organiczne, śluzy, garbniki i sole mineralne, reguluje metabolizm skóry, ma działanie przeciwzapalne, antyseptyczne i zmiękczające, wzbogaca skórę witaminą C, wzmacnia cebulki włosowe.
Żywica sosnowa (Pinus Silvestris) - ma działanie antyseptyczne, łagodzące, witaminizujące i wzmacniające skórę głowy i włosy.
Mącznica lekarska (Arctostaphylos Uva-Ursi) - w mącznicy znajdują się również garbniki, o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i ściągającym, pomaga w redukcji sebum.
Krzyżownica syberyjska (Polygala Sibirica) - sprawia, że struktura włosa staje się jednorodna, nadaje im zdrowego blasku.
Oman wielki (Inula Helenium) - działa antyseptycznie i przeciwbakteryjnie.
Olsza czarna - pączki (Alnus Glutinosa Cone) - powstrzymuje wypadanie włosów, pomocna w walce z łupieżem,trądzikiem, zwiększa napięcie skóry, poprawia krążenie krwi, usuwa stany zapalne skóry twarzy, normalizuje pracę gruczołów łojowych.
Różeniec górski (Rhodiola Rosea) - słynie ze swoich właściwości kojących, działa podobnie jak żeń-szeń. To bardzo silny antyoksydant, który chroni skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych i starzeniem się oraz przywraca jej witalność.
Mech dębowy (Evernia Prunastri) - ma   działanie    antybakteryjne, przeciwzapalne, nadaje mydłu przyjemny zapach.
Brodaczka (Usnea Barbata) - pomocna w nadmiernym rogowaceniu skóry, normalizuje pracę gruczołów łojowych, niweluje nieprzyjemny zapach skóry, wspomaga leczenie łuszczycy, trądziku, łupieżu oraz ropnych zmian skórnych. Jest naturalnym antybiotykiem.
Świerk syberyjski (Picea Siberica) - nadaje włosom zdrowy blask, wzmacnia je.
Szczodrak krokoszowaty (Rhaponticum Carthamoides) - zatrzymuje procesy starzenia się, przywraca włosom życiową siłę.
Prawoślaz lekarski (Altaea Officinalis) - ma właściwości odświeżające, działa przeciwzapalnie i antyseptycznie, nawilżają skórę, zmiękcza naskórek, zmniejsza wydzielanie łoju (skóra, która jest dobrze nawilżona i odżywiona w sposób naturalny przestaje wydzielać nadmierne ilości łoju). Włosy stają się odporne na nadmierne wysychanie.
Mydlnica (Saponaria officinalis) - delikatnie myje włosy, zawiera naturalne saponiny, związki te charakteryzują się działaniem oczyszczającym, zmiękczającym, ponadto działają przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo, przeciwwirusowo i przeciwzapalnie, pomocna przy łojotokowym zapaleniu skóry głowy, łupieżu i wypadaniu włosów.
Lukrecja gładka (Glycyrrhiza glabra) - delikatny środek pieniący, oczyszczający skórę.
Olej cedrowy (Cedrus Deodara) - stosowany jest w leczeniu trądziku, oparzeń, owrzodzeń, egzemy, ran. Zmniejsza łupież i wydzielanie łoju oraz hamuje wypadanie włosów, wzmacnia je. Dzięki wysokiej zawartości witaminy E działa odmładzająco na skórę, opóźnia pojawianie się zmarszczek, mocno regeneruje.
Olej sojowy (Davurica Soybean) - obecność witaminy E decyduje o jego znakomitych właściwościach antyoksydacyjnych. Pomaga skutecznie zwalczać wolne rodniki, zachowując skórę od efektów ich szkodliwego działania, i utrzymując ją w dobrej kondycji, wolną od oznak przyspieszonego starzenia. Kwas linolowy wybitnie nawilża skórę oraz hamuje nadmierny odpływ wody z jej komórek. Zapewnia przy tym skórze gładkość, sprężystość i połysk.
Olej lniany (Linum Usitassimum) - zawiera kwas alfa linolenowy, kwas olejowy oraz witaminy E i F. Witamina E to inaczej witamina młodości, dzięki niej skóra na długo pozostanie gładka i napięta. Olej lniany regeneruje skórę i ma działanie przeciwzapalne. Jego działanie jest najbardziej widoczne w przypadku skóry tłustej i zanieczyszczonej. Praca gruczołów łojowych zostaje znormalizowana a zmiany trądzikowe szybciej znikają.
Olej z rokitnika ałtajskiego (Hippophae Rhamnoides Altaica) - rosnący w surowym klimacie Syberii rokitnik jest prawdziwą bombą witamin naturalnych. Posiada działanie regenerujące, przyspiesza porost włosów, zapobiega wypadaniu, wzmacnia i opóźnia procesy starzenia, łagodzi skutki nadmiernego opalania, a także łagodzi poparzenia skóry.
Olej pichtowy (Abies Siberica) - skutecznie radzi sobie z trądzikiem, łuszczycą i stanami zapalnymi, pomocny w walce z łojotokowym zapaleniem skóry.
Olej z szarłatu zwisłego (Amaranthus Caudatus) - nadaje włosom połysku, ma działanie odmładzające, wygładza skórę.
Olej z łopianu (Arcticum Lappa) - reguluje zaburzenia czynności skóry oraz odżywia ją. Bez problemu regeneruje włosy po trwałych ondulacjach chemicznych i farbowaniu, odżywia i wzmacnia cebulki włosowe, hamuje wypadanie i przyspiesza wzrost włosów, odnawia ich słabą i uszkodzoną strukturę. Działa korzystnie przy łupieżu, suchości, podrażnieniach, swędzeniu skóry głowy, zawiera naturalną inulinę, proteiny, oleje eteryczne i tłuste, substancje garbnikowe, sole mineralne, witaminy.
Olej z dzikiej róży (Rosa Canina) - jest olejem schnącym, mimo to jest polecany dla skóry wrażliwej, suchej, dojrzałej oraz ze skłonnością do pękających naczynek, pomaga przy leczeniu trądziku, łuszczyc. Wygładza zmarszczki oraz małe blizny, łagodzi podrażnienia, ma działanie przeciwzapalne, ochronne i regenerujące dzięki wysokiej zawartości kwasu linolowego i kwasu alfa-linolenowego, witaminy A. Dzika róża jest bogata w witaminę C, karotenoidy, flawonoidy, garbniki i witaminy z grupy B.
Olej z jałowca pospolitego (Juniperus Communis) - przyspiesza gojenie ran, działa antyseptycznie, odżywia i nawilża skórę. Nadaje mydłu delikatny aromat.
Dziegieć (Tar) - jest stosowany przy leczeniu łuszczycy, zapalenia mieszków włosowych, wyprysków, łojotokowego zapalenia skóry, bielactwa i wielu innych chorób. Ponadto z powodzeniem stosuje się w kosmetologii przy suchości skóry, łupieżu oraz trądziku.
Ałtajski wosk mineralny (Ozocerite) - chroni skórę i włosy przed wysuszeniem i wpływem zanieczyszczeń zewnętrznych.
Pyłek kwiatowy (Propylene Glycol Chenopodium Ambrosioides) - bogate źródło aminokwasów, mikroelementów i witamin, odżywia i wygładza skórę, przywraca jej elastyczność, nadaje zdrowy, młody wygląd, opóźnia procesy starzenia, działa biostymulująco. Zwalcza łupież, zapobiega wypadaniu włosów, regeneruje,odżywia włosy i skórę głowy.
Włóknouszek ukośny (Czaga brzozowa) (Inonotus Obliquus) - działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie.
Modrzew syberyjski (Larix Sibirica) - posiada właściwości lekko wybielające.
Olej kamienny (Petrolium Distillates) - wygładza skórę, posiada działanie antyseptyczne.

Mydło nie zawiera parabenów, sztucznych barwników, chemicznych substancji zapachowych i myjących. Mydło nie wysusza skóry (źródło opisu).

3. Cena i dostępność

Dostępne w sklepach interentowych z kosmetykami rosyjskimi, np. Skarby Syberii. Cena - 49,90zł / 500ml. Można je też dostać z 30% obniżką, jeśli wykorzystamy kod, który dostępny jest na kilku blogach dziewczyn współpracujących ze sklepem. Ja właśnie w taki sposób je zamówiłam (bardzo się opłaca skorzystać z tej promocji).

4. Moja opinia

Czarne mydło otrzymujemy w dużym, masywnym, zakręcanym pojemniku, który wykonany jest z twardego plastiku. Po odkręceniu wieczka ukazuje nam się jeszcze dodatkowe zabezpieczenie w postaci plastikowej pokrywki. Wygląd naklejek oraz samego pudełka jest bardzo estetyczny i zwracający na siebie uwagę.
Mydło ma konsystencję gęstego żelu. Po kilku zastosowaniach kosmetyku, naszym oczom ukazuje się listek brzozy zatopiony w mydełku. Zapach mydła jest intensywny i bardzo ziołowy (według mnie przyjemny).


Czarnego mydła używałam jedynie do mycia włosów. Nie stosowałam go do ciała. Do umycia głowy wystarczy naprawdę mała ilość produktu. Świetnie się pieni, tworzy delikatną, zielonkawą pianę. Jest bardzo wydajne. Po stosowaniu przez miesiąc (co drugi dzień) zostało mi jeszcze 3/4 pojemnika. WAŻNE, żeby do mydła nie dostała się woda, ponieważ może to spowodować jego zepsucie się! Podczas użytkowania zwracałam na to szczególną uwagę, wręcz było to moje małe natręctwo :P Mydło ładnie domywa włosy, są po nim miękkie i sypkie. Lekko unosi je od nasady. Kosmetyku używałam co drugie mycie (podobno częstsze używanie nie jest zalecane). Po wmasowaniu w skórę głowy oraz namydleniu włosów trzymałam mydło przez około 5-6 minut, po czym zmywałam wodą. Niestety nie ułatwiało mi ono rozczesywania, dlatego po każdym myciu obowiązkowo musiałam nakładać odżywkę. Dwa razy wypróbowałam ten produkt do zmycia oleju z włosów. Za pierwszym razem olej kompletnie się nie domył. Postanowiłam dać mydłu kolejną szansę i spróbowałam przy kolejnym olejowaniu. Bardziej się postarałam przy myciu i nałożyłam też większą ilość kosmetyku. Wtedy dopiero było widać jakiś efekt (olej się prawie zmył, ale jednak nie całkowicie). Dziwne, ponieważ czarne mydło zawiera w swoim składzie SLS (wprawdzie na końcu listy, ale jednak) i teoretycznie powinno dać sobie dobrze radę z domywaniem olejów. Było jednak odwrotnie i dlatego nie zastosuję go już więcej do tego celu.
Efekty po miesiącu stosowania czarnego mydła Agafii na moich włosach nie są jakieś spektakularne. Ze względu na dużą ilość ziół w swoim składzie mydło trochę jakby wysuszyło moje włosy, stały się one bardziej napuszone. Możliwe, że muszę stosować je po prostu rzadziej i bez połączenia z innymi ziołowymi produktami. Poza tym jestem zadowolona z kosmetyku i z pewnością kupiłabym go ponownie ze względu na bardzo wysoką wydajność, efektywne mycie włosów oraz jego zapach, który przypadł mi do gustu. Według mnie jest to kosmetyk godny polecenia.

Korzystając z okazji, chciałabym Wam przypomnieć, że w moim aktualnym rozdaniu jest do wygrania, między innymi, odlewka czarnego mydła Agafii! Więc jeśli jeszcze nie miałyście okazji go testować na swoich włosach, to serdecznie zapraszam Was do wzięcia udziału w zabawie, która trwać będzie do dnia 17.03. Zgłaszać możecie się TUTAJ.

Pozdrawiam Was serdecznie :)

Inne posty na podobny temat:

31 komentarze

  1. Oj tak ;) Ilość składników jest powalająca :P Ale za to w większości naturalne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że jak ktoś nagle z samych drogeryjnych produktów przerzuciłby się na to mydło to miałby niezły wysusz tyle tam tych ziół :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłoby tak się stać. Dlatego sądzę, że trzeba używać mydełka z głową, nie za często.

      Usuń
  3. Przypuszczam, że po pierwszym umyciu włosów zrezygnowałabym z niego bo nienawidzę gdy szampon puszy i plącze mi włosy ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiadomo, czy Twoje włosy też by tak na to mydło reagowały.

      Usuń
  4. mam czarne mydło, ale nie babuszki agafii i na włosy nakłada się je tragicznie :/ na ciało w sumie też, więc chętnie wypróbowałabym te, bo z tego co mam jestem średnio zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nakłada się bardzo przyjemnie i nie ma z tym kompletnie problemu :)

      Usuń
  5. Mam takie pytanie czy zauważyłaś może przy jego stosowaniu mniejsze wypadanie włosów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi generalnie włosy nadmiernie nie wypadają. Tak że o właściwości czarnego mydła na ten problem nic nie mogę powiedzieć, niestety. Myślę jednak, że może w tej kwestii pomóc, bo jak najbardziej ma do tego predyspozycje. Musiałabyś spróbować.

      Usuń
  6. Chętnie bym je wypróbowała, tylko ta pojemność mnie trochę odstrasza, nie wiem czy udałoby mi się je zużyć zanim się nie przeterminuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest duże i bardzo wydajne :) Ja nie uważam, że jest to jednak jego minus ;)

      Usuń
  7. skład ma świetny, jednak obawiam się że u mnie spowodował by mega przesusz ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie akurat tak się właśnie stało. Ale na pewno, gdybym używała go trochę rzadziej i w połączeniu z kosmetykiem nawilżającym to sądzę, że problemu by nie było.

      Usuń
  8. jak tylko bedę miala większy przypływ gotówki to mydełko trafi do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja cały czas mam chrapkę na to mydełko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomimo dużej ilości ziół za którą moje włosy nie przepadają i tak mam na niego chęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. * a raczej ,,na nie''- proszę o wybaczenie :D

      Usuń
    2. Wybaczam błąd ;P Warto się skusić na to mydło :)

      Usuń
  11. z przyjemnością bym je wypróbowała ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę w końcu je kupić i wypróbować, bo czarne mydło mnie kusi od dawna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto zainwestować, bo naprawdę posłuży na długo.

      Usuń
  13. Oj kusi mnie ono kusi, ale cen mnie trochę odstrasza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydło jest naprawdę warte swojej ceny :) Ja nie żałuję wydanych pieniędzy.

      Usuń
  14. Mega fajny skład! Coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam z tej firmy serum i tonik, muszę jeszcze dokupić czarne mydło

    OdpowiedzUsuń
  16. Chciałabym go wypróbować, ale ciągle się ostatnio słyszy o złym działaniu Cocamide DEA i sama nie wiem :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubiłam to mydło, do puki nie dowiedziałam się, że w jego składzie jest dużo SLS-ów, więc niestety, ale naturalne jest ono tylko z nazwy.

    Dotychczas myślałam, że w mydle tym są śladowe ilości tych szkodliwych substancji, bo w spisie składników na opakowaniu są one zlokalizowane gdzieś "po środku".

    Jakie było moje zdziwienie, kiedy ostatnio kupiłam ponownie swoje ulubione czarne mydło i okazało się, że w spisie składników SLS jest na drugim miejscu zaraz po wodzie.... Zadzwoniłam do sprzedawcy z pretensjami i się dowiedziałam, że teraz filia firmy produkującej mydło przeniosła się na teren UE i dlatego musi podawać skład w porządku odpowiadającym ilości zawartych składników i dlatego SLSy "wywędrowały" na drugą pozycję w spisie.... powiedziano mi, że jest to ta sama receptura co w wersji rosyjskiej mydła, tylko w Rosji składu nie podaję się w kolejności odpowiadającej ilości dodanego składnika... wiec jeżeli ktoś szuka naturalnego produktu bez Sls-ów to niestety to czarne mydło nim nie jest....

    smutne bo też myślałam, że znalazłam swój ideał do mycia ciała i włosów... trzeba szukać dalej

    OdpowiedzUsuń