Cześć moje drogie :)
Dziś chciałabym zwrócić się do Was z zapytaniem: na jaką metodę przedłużania paznokci najlepiej się zdecydować? Wpadłam bowiem na pomysł zrobienia sobie paznokci. Dzięki temu w końcu bym je miała, ponieważ moje ścinam zawsze bardzo, bardzo króciutko i nawet nie traktuję ich lakierem. Niby chcą rosnąć, ale ja nie mam ani cierpliwości ani zdolności żeby je ładnie wymodelować, zrobić skórki, o malowaniu już nie wspomnę, ponieważ w moim przypadku wychodzi to za każdym razem mega tragicznie :P Dziś podjęłam decyzję, że chcę mieć wreszcie dłuższe pazurki! Ale na jaką metodę się zdecydować? Nie znam się na tym absolutnie, dlatego proszę Was o radę. Jeśli przedłużacie swoje paznokietki to dajcie mi znać co myślicie o poszczególnych rodzajach przedłużeń.
1. Metoda żelowa - ponoć daje bardzo naturalny efekt, jest prosta w wykonaniu, pozwala na dość długie przedłużenie paznokcia, jest bezzapachowa i mało inwazyjna. Tego typu przedłużanie jest jednak podatne na uszkodzenia. Może być bolesne podczas utwardzania pod lampą?
2. Metoda akrylowa - trudniejsza do wykonania, daje nieprzyjemny zapach, który jest trudny do zniesienia. Akryl jest mniej elastyczny ale bardziej wytrzymały niż żel, odporny jest na środki chemiczne i przebarwienia. Konieczne jest codzienne natłuszczanie skórek wokół paznokcia, ponieważ akryl powoduje jego nadmierne wysuszanie?
Ja znam tylko te dwie metody przedłużania paznokci. Jeśli znacie jakieś inne, może lepsze, proszę dajcie mi znać. Chętnie zapoznam się ze wszystkimi możliwościami zanim cokolwiek postanowię.
Jestem również ciekawa czy takie zabiegi są inwazyjne dla naszych paznokci? Czy cierpią one w jakiś sposób jeśli przedłużamy je regularnie? W tej kwestii również byłabym wdzięczna za wszelkie porady.
I jeszcze jedno pytanko do Was: jak często uzupełniacie swoje sztuczne paznokcie? I jak często trzeba wymieniać je całkowicie? To też bardzo ważne dla mnie kwestie, o których nie mam za bardzo pojęcia.
A teraz przedstawię Wam moją wizję moich przyszłych pazurków :)
Marzy mi się coś w tym stylu, ale pewnie w rezultacie wyjdzie jeszcze coś innego ;) Generalnie na początek chciałabym skromne, nierzucające się w oczy, średnio długie paznokietki w naturalnym kolorze z delikatnymi zdobieniami. Może jakieś kryształki na czwartym paznokciu..., sama nie wiem. Na pewno nic krzykliwego i żadne wielkie szpony ;)
Czekam na Wasze opinie jakie przedłużanie paznokci najlepiej wybrać. Piszcie mi o Waszych doświadczeniach w tej kwestii. Za wszelkie porady będę Wam bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że mi pomożecie w tak trudnym dla mnie wyborze i rozwiejecie moje wszelkie wątpliwości :)
Buziaki :*
Dziś chciałabym zwrócić się do Was z zapytaniem: na jaką metodę przedłużania paznokci najlepiej się zdecydować? Wpadłam bowiem na pomysł zrobienia sobie paznokci. Dzięki temu w końcu bym je miała, ponieważ moje ścinam zawsze bardzo, bardzo króciutko i nawet nie traktuję ich lakierem. Niby chcą rosnąć, ale ja nie mam ani cierpliwości ani zdolności żeby je ładnie wymodelować, zrobić skórki, o malowaniu już nie wspomnę, ponieważ w moim przypadku wychodzi to za każdym razem mega tragicznie :P Dziś podjęłam decyzję, że chcę mieć wreszcie dłuższe pazurki! Ale na jaką metodę się zdecydować? Nie znam się na tym absolutnie, dlatego proszę Was o radę. Jeśli przedłużacie swoje paznokietki to dajcie mi znać co myślicie o poszczególnych rodzajach przedłużeń.
1. Metoda żelowa - ponoć daje bardzo naturalny efekt, jest prosta w wykonaniu, pozwala na dość długie przedłużenie paznokcia, jest bezzapachowa i mało inwazyjna. Tego typu przedłużanie jest jednak podatne na uszkodzenia. Może być bolesne podczas utwardzania pod lampą?
2. Metoda akrylowa - trudniejsza do wykonania, daje nieprzyjemny zapach, który jest trudny do zniesienia. Akryl jest mniej elastyczny ale bardziej wytrzymały niż żel, odporny jest na środki chemiczne i przebarwienia. Konieczne jest codzienne natłuszczanie skórek wokół paznokcia, ponieważ akryl powoduje jego nadmierne wysuszanie?
Ja znam tylko te dwie metody przedłużania paznokci. Jeśli znacie jakieś inne, może lepsze, proszę dajcie mi znać. Chętnie zapoznam się ze wszystkimi możliwościami zanim cokolwiek postanowię.
Jestem również ciekawa czy takie zabiegi są inwazyjne dla naszych paznokci? Czy cierpią one w jakiś sposób jeśli przedłużamy je regularnie? W tej kwestii również byłabym wdzięczna za wszelkie porady.
I jeszcze jedno pytanko do Was: jak często uzupełniacie swoje sztuczne paznokcie? I jak często trzeba wymieniać je całkowicie? To też bardzo ważne dla mnie kwestie, o których nie mam za bardzo pojęcia.
A teraz przedstawię Wam moją wizję moich przyszłych pazurków :)
Źródło |
Źródło |
Czekam na Wasze opinie jakie przedłużanie paznokci najlepiej wybrać. Piszcie mi o Waszych doświadczeniach w tej kwestii. Za wszelkie porady będę Wam bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że mi pomożecie w tak trudnym dla mnie wyborze i rozwiejecie moje wszelkie wątpliwości :)
Buziaki :*